Najlepsza liga świata znów w Europie

Władze ligi NHL w porozumieniu ze Stowarzyszeniem Zawodników NHL (NHLPA) ogłosiły dzisiaj daty i miejsca tegorocznej Serii Światowej (2018 NHL Global Series) oraz Challengu Światowej Serii (2018 NHL Global Series Challenge).

Już w styczniu podano do wiadomości, że do Europy w tym roku zawitają drużyny Edmonton Oilers, Florida Panthers, New Jersey Devils i Winnipeg Jets. Zespoły z Edmonton i New Jersey rozpoczną sezon ligowy 6 października meczem w hali Scandinavium w Göteborgu. Florida i Winnipeg zagrają ze sobą dzień po dniu dwa mecze ligowe w Hartwall Arena w Helsinkach. Pierwsze starcie zaplanowano na 1 listopada.

Drużyny Devils i Oilers przyjadą na przedsezonowe obozy treningowe do Szwajcarii i Niemiec, a przy tej okazji rozegrają po jednym meczu sparingowym w ramach tak zwanego Challengu Serii Światowej. New Jersey spotka się 1 października z SC Berno w PostFinance Arena, a Edmonton w kolońskiej Lanxess Arena (w zeszłym roku rozgrywane były tam MŚ elity) 3 listopada zmierzy się z drużyną Kölner Haie. W Bernie zaprezentują się szwajcarskiej publiczności rodacy, Nico Hischier i Mirco Mueller. W Niemczech, w swoje rodzinne strony zawita Leon Draisaitl, który jest z pochodzenia kolończykiem.

To będzie już siódmy sezon NHL, kiedy drużyny przyjeżdżają rozgrywać mecze ligowe w ramach Serii Światowej. Oczywiście, to niesamowita gratka dla wszystkich kibiców, by móc zobaczyć na żywo najlepszych hokeistów świata, bez potrzeby wybierania się za ocean. W tym roku rozegrane zostaną na „Starym Kontynencie” mecze numer 23, 24, i 25 w historii europejskich wypraw ligowych NHL. Szwedzi będą mieli okazję zobaczyć zmagania hokeistów z najlepszej ligi świata już po raz dziewiąty, ale będzie to pierwszy raz w Göteborgu. W Finlandii zawodnicy NHL spotkają się po raz piąty i szósty, w dobrze znanym sobie miejscu, bowiem w „krainie tysiąca jezior” wszystkie mecze NHL odbywają się jak do tej pory w Hartwall Arena.

Czasy kiedy najlepsza liga świata zarezerwowana była dla graczy urodzonych na kontynencie północnoamerykańskim już dawno minęły i z pewnością więcej nie wrócą. Dziś NHL to liga ogólnoświatowa jeżeli chodzi o jej skład osobowy. Oczywiście wciąż, co zrozumiałe, hokeiści z Kanady i USA przeważają, ale nieco ponad jedna czwarta wszystkich ligowców urodziła się poza Ameryką Północną. Stąd też wyprawy do Europy stały się tak ważnym elementem promocyjnym i marketingowym.

Napastnicy „Diabłów” Jesper Bratt i Marcus Johansson, tak jak i defensorzy Oilers, Oscar Klefbom i Adam Larsson zagrają u siebie w Szwecji po raz pierwszy jako zawodnicy NHL. Podobnie zresztą jak, napastnicy, Aleksander Barkov z „Panter” i Joel Armia oraz Patrik Laine (obaj Winnipeg) w swojej rodzinnej Finlandii.

Florida Panthers miała już sposobność walczyć o ligowe punkty na europejskich taflach podczas Serii Premierowej NHL w 2009 roku. Wtedy hokeiści ze słonecznego stanu dwukrotnie wygrali w Helsinkach z Chicago Blackhawks. Dla New Jersey, Winnipeg i Edmonton będzie to w ligowym wydaniu pierwsza przygoda z Europą w ich historii. Mecze NHL na naszym kontynencie odbywały się nieprzerwanie od 2007 do 2011 roku, przy czym debiut miał miejsce w londyńskiej O2 Arena w obecności 17.500 widzów. Były to derby Kalifornii, w których Los Angeles Kings pokonali Anaheim 4:1. Następnego dnia padł dokładnie taki sam wynik, ale w drugą stronę. Po sześciu latach przerwy hokeiści z NHL zawitali z powrotem do Europy w zeszłym roku. W sztokholmskiej Ericsson Globe, Ottawa Senators dwukrotnie 4:3 pokonała Colorado Avalanche. Najlepsza liga świata odwiedziła już pięć europejskich krajów (Anglia, Szwecja, Finlandia, Czechy, Niemcy) i pięć europejskich stolic (Londyn, Praga, Sztokholm, Helsinki, Berlin). Zaplanowany na bieżący rok mecz w Göteborgu będzie pierwszym przypadkiem kiedy spotkanie ligowe NHL rozgrywane na „Starym Kontynencie” odbędzie się w innym miejscu niż stolica kraju. A oto pełen wykaz wszystkich meczów NHL rozegranych do tej pory w Europie:

Bilety wstępu na wszystkie powyższe wydarzenia mają trafić do publicznej sprzedaży w najbliższy poniedziałek, za wyjątkiem meczu w Kolonii, na który karty wstępu będzie można kupować od przyszłej środy.