NHL: Kara Wilsona skrócona. Zwrócą mu pieniądze (WIDEO)
Zakończyła się kara zawieszenia Toma Wilsona za faul na Oskarze Sundqviście. Specjalny arbiter podjął decyzję o jej skróceniu i zawodnik już dziś w nocy polskiego czasu może wrócić do gry. A do tego otrzyma zwrot wynagrodzenia za okres, w którym był niesłusznie zawieszony.
Arbiter w swoim 43-stronicowym orzeczeniu stwierdził, że NHLPA nie przedstawił żadnych istotnych nowych szczegółów sprawy, poza faktem, że Sundqvist wyleczył kontuzję, której doznał po faulu Wilsona (wstrząśnienie mózgu i uszkodzenie barku), a także zgodził się ze stanowiskiem komisarza Bettmana, że faulujący gracz złamał przepis 48 o zabronionym ataku na głowę, co NHLPA próbował kwestionować, dowodząc, że nagranie wideo nie jest wystarczająco czytelne, by to stwierdzić.
Atak Toma Wilsona na Oskara Sundqvista
Przepisy NHL nie wprowadzają żadnego mnożnika kar i nie ma dowodów na to, że kiedykolwiek wcześniej zastosowano mnożenie zawieszenia przez 3. Parros wyjaśnił, że 4 zawieszenia w ciągu ostatnich 18 miesięcy dla Wilsona to przypadek bez precedensu i że pomnożenie kary razy 3 jest właściwe oraz odpowiednie. Odkładając na chwilę na bok to, czy 20-meczowe zawieszenie byłoby odpowiednie w tym przypadku, takie wyjaśnienie ma zbyt wątłe podstawy, żeby uzasadnić wprowadzenie tego mnożnika kary
W związku ze wszystkimi faktami nie zostałem przekonany, że istniały przesłanki do zawieszenia przez NHL Toma Wilsona na 20 meczów. (...) Uważam, że były podstawy do zawieszenia zawodnika z przepisu 48 o zabronionym ataku na głowę, ale nie było takich, które wskazywałyby na konieczność zastosowania tak długiego zawieszenia. Biorąc pod uwagę wszystkie fakty uważam, że kara powinna wynieść 14 meczów
Komentarze