1. mecz ćwierćfinału play-off: Szóstka Hokej.Netu
Rafał Radziszewski (Comarch Cracovia), Mateusz Rompkowski (JKH GKS Jastrzębie), Jonathan Zion (GKS Tychy), Josef Fojtik (Comarch Cracovia), Jarosław Rzeszutko (Aksam Unia Oświęcim), Wojciech Wojtarowicz (Aksam Unia Oświęcim) - to szóstka najlepszych graczy 1. meczu ćwierćfinału play-off Polskiej Ligi Hokejowej wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net
Bramkarz:
Fot. cracovia.pl
Rafał Radziszewski (Comarch Cracovia) [*4]
- Dobre spotkanie reprezentanta Polski. Obronił 33 z 34 strzałów (skuteczność 97 proc.) i dał się pokonać tylko Danielowi Galantowi. Wcześniej w świetnym stylu zatrzymał strzały Bartłomieja Bychawskiego i Filipa Drzewieckiego. W sytuacji sam na sam nie dał się pokonać Lukowi Popce.
Obrońcy:
Fot. Marta Zawalska
Mateusz Rompkowski (JKH GKS Jastrzębie)
- Solidny występ krytykowanego w tym sezonie reprezentanta Polski. "Rompek" zanotował dwie asysty i +3 w klasyfikacji +/-. Nie miał dużo roboty w obronie, gdyż Zagłębie rzadko włączało się do akcji ofensywnych.
Fot. gkstychy.com.pl
Jonathan Zion (GKS Tychy) [*2]
- To był najlepszy mecz Ziona w jego dotychczasowej przygodzie z GKS-em Tychy - tak występ 31-letniego defensora ocenił trener tyszan Peter Krzemen. W jego słowach nie było krzty przesady. Kanadyjczyk znakomicie rozbijał akcje rywali i z dobrym skutkiem potrafił się podłączyć do akcji ofensywnych. Zdobył bramkę, zaliczył asystę, a w serii rzutów karnych wygrał próbę nerwów z Michalem Fikrtem.
Napastnicy:
Fot. cracovia.pl
Josef Fojtik (Comarch Cracovia) [*3]
- Kibice gości obawiali się napastnika Comarch Cracovii, bo w poprzednich meczach aż pięć razy pokonał Kalembę. Nie inaczej było we wtorkowy wieczór! Czeski napastnik dwukrotnie huknął nie do obrony po idealnych zagraniach Patrika Valczaka.
Fot. Marta Zawalska
Jarosław Rzeszutko (Aksam Unia Oświęcim) [*5]
- Tak właśnie powinien grać klasowy środkowy. Ambitny, zdeterminowany skuteczny w ataku, a także w obronie. 28 sekund po trafieniu Branislava Janosza znalazł się w odpowiednim miejscu i poprawił uderzenie Michała Kasperczyka. W serii rzutów karnych znakomicie wymanewrował Arkadiusza Sobeckiego, a następnie ze stoickim spokojem wbił krążek do siatki, stawiając tym samym pieczęć na zwycięstwie.
Fot. rak
Wojciech Wojtarowicz (Aksam Unia Oświęcim)
- Szpieg z krainy Deszczowców! Z łatwością gubił krycie tyskich defensorów i w pierwszej tercji dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, dobijając krążek z bliskiej odległości. - To specyficzny typ napastnika. Może nie jest on widoczny na lodzie, ale krążek i tak go znajdzie. Jego bramki były dla nas bardzo ważne - podkreślał po meczu Tomasz Piątek, trener Aksam Unii.
W nawiasach liczba nominacji.
Więcej>>>
Komentarze