35. kolejka PHL: Szóstka Hokej.Netu

Jānis Auziņš (PGE Orlik Opole), Ilja Kaznadziej (GKS Tychy), Jakub Grof (Tauron KH GKS Katowice), Elvijs Biezais (TatrySki Podhale Nowy Targ), Siergiej Ogorodnikow (TatrySki Podhale Nowy Targ), Milan Baranyk (PGE Orlik Opole) – to szóstka najlepszych graczy 35. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.

Bramkarz:

Jānis Auziņš (PGE Orlik Opole)

- Po Aleksandrze Trianiczewie już nikt w Opolu nie płacze. Dlaczego? Bo Auziņš z meczu na mecz imponuje coraz lepszą formą. To dzięki jego świetnej dyspozycji Orlik pokonał na własnym lodzie MH Automatykę Gdańsk 3:0. Łotysz obronił 46 uderzeń rywali i zachował czyste konto.

Obrońcy:

Ilja Kaznadziej (GKS Tychy) [*3]

- GKS Tychy pewnie pokonał Polonię Bytom 7:1, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył właśnie białoruski defensor. Oprócz skutecznej gry w destrukcji i twardej walki pod bandami zaimponował także tym, że zdobył dwie bramki na 3:0 i 4:0. Tyszanie grali wówczas w przewadze.

Jakub Grof (Tauron KH GKS Katowice) [*5]

- Katowiczanie pokonali na wyjeździe JKH GKS Jastrzębie 3:2, choć przystąpili do tego spotkania w mocno osłabionym składzie. W 12. minucie wynik spotkania otworzył czeski defensor, który objechał bramkę i strzałem od zakrystii pokonał Ondřeja Raszkę.

Napastnicy:

Elvijs Biezais (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*3]

- Łotewski napastnik rozegrał świetne spotkanie przeciwko Comarch Cracovii. Pokazał, że potrafi wywalczyć krążek pod bandą, przytrzymać go, rozegrać i oczywiście posłać do siatki. Dwukrotnie znalazł sposób na Rafała Radziszewskiego, a górale pokonali krakowian 4:0.

Siergiej Ogorodnikow (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*2]

- Wspólnie z Biezaisem raz po raz rozpracowywali krakowską defensywę. Poza tym rosyjski środkowy świetnie radził sobie na bulikach. Był niezwykle użyteczny podczas gier zarówno w przewadze, jak i osłabieniu. Spotkanie zakończył z dwiema asystami.

Milan Baranyk (PGE Orlik Opole) [*3]

- Świetnie zaaklimatyzował się w ekipie Orlika. Jest ważnym punktem zespołu i zdobywa niezwykle ważne punkty. Tak było też w niedzielnym starciu z MH Automatyką Gdańsk, które podopieczni Jacka Szopińskiego wygrali 3:0. „Baran” najpierw popisał się pięknym uderzeniem z nadgarstka i zdobył bramkę otwierającą wynik spotkania, a potem asystował też przy trafieniu Michala Šátka.