10 listopada 2004 roku, a więc 15 lat temu trenerem Comarch Cracovii został Rudolf Roháček. 56-letni Czech jest najdłużej pracującym szkoleniowcem w Polskiej Hokej Lidze.
– Skontaktował się ze mną ówczesny dyrektor sekcji pan Adam Zięba i zaproponował mi pracę w Cracovii – wspomniał trener Roháček.
I tak to wszystko się zaczęło. Za jego czasów „Pasy” wywalczyły siedem złotych medali, trzy srebrne oraz dwa brązowe. Krakowianie zdobyli też dwa Puchary i trzy Superpuchary Polski.
– Najmilej wspominam swoje pierwsze złoto, bo zbiegło się to ze stuleciem klubu. Kibice wówczas świetnie nas dopingowali i przychodzili na mecze w niesamowitych ilościach. Wiem, że w tamtejszym finale hala pękała w szwach – zaznaczył czeski szkoleniowiec.
Pod jego wodzą krakowianie rywalizowali też w Pucharze Kontynentalnym oraz Hokejowej Lidze Mistrzów.
– Jakim jestem szefem? Czasem spokojnym, czasem głośnym. Różnie to bywa – powiedział szkoleniowiec pochodzący z Ostrawy.
– Nie znoszę określenia wypalony człowiek, trener. W głowie mam wiele pomysłów, jak poprawić umiejętności zawodników, zwłaszcza tych młodszych, mających pewne braki. Jestem przygotowany pod każdym względem do nowych wyzwań – dodał.
Czytaj także:
