Hokej.net Logo

"A tam Polska. A tam nas nienawidzą..." - legenda hokeja o grze w Polsce

Legendarny rosyjski obrońca Wiaczesław Fietisow (Foto: riabir.ru).
Legendarny rosyjski obrońca Wiaczesław Fietisow (Foto: riabir.ru).

Legendarny hokeista wspomina wrogie przyjęcie, z jakim spotkał się grając w Polsce jeszcze jako nastolatek. W wywiadzie opowiada o "nienawiści", której "nie dało się nie odczuć".

Wiaczesław Fietisow jako hokeista zdobył z reprezentacją Związku Radzieckiego złote medale Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Sarajewie (1984) i Calgary (1988), 7 razy sięgał po mistrzostwo świata, raz po puchar Kanady, a w NHL zdobył 2 puchary Stanleya w barwach Detroit Red Wings.

66-letni były hokeista w wywiadzie udzielonym agencji informacyjnej Regnum wspomina swój pierwszy występ międzynarodowy, który miał miejsce w latach 70. w Polsce. W naszym kraju jego i kolegów z radzieckiej drużyny nie czekało miłe przyjęcie.

- Gdzieś w wieku 15 lat moje pierwsze zawody międzynarodowe były w Polsce. To nie jest hokejowy kraj, ale w tym czasie blok wschodni tak to przydzielił, że nazywało się to "Turniej Przyjaźni" - mówi. - My przyjechaliśmy, chłopcy z chatek, a tam Polska. A tam nas nienawidzą dlatego, że przyjechaliśmy ze Związku Radzieckiego. I nie dało się tego nie odczuć.

Fietisow jest dziś politykiem i deputowanym do rosyjskiego parlamentu z putinowskiej partii Jedna Rosja. Znajduje się na liście osób objętych sankcjami przez m.in. USA, Unię Europejską, Ukrainę, Japonię, Szwajcarię i Australię za poparcie rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę.

W wywiadzie opowiada, że doświadczenie nienawiści, z którą zetknął się w Polsce, wzmocniło go i pomogło osiągać sukcesy później.

- Tu można się oczywiście obrazić na całą resztę życia. Albo stać się silnym, żeby cię szanowali - mówi. - Więc to taka lekcja, która mi się bardzo przydała w życiu. Że tych ludzi muszę zmusić, żeby oni wstawali, gdy jest grany hymn. Żeby wstawali, gdy ty wychodzisz z medalami.

W tym samym wywiadzie Fietisow powiedział m.in. że pokazywanie w rosyjskiej telewizji piłkarskich Mistrzostw Europy, gdy Rosja jest z nich wykluczona, to zdrada. To samo mówił wcześniej o hokejowych Mistrzostwach Świata elity.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 7

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • J_Ruutu
    2024-06-26 12:07:32

    Czy was do reszty po[****]iło z tymi artykułami o ruskich pijakach? Przecież on nie ma pojęcia o historii, o tym co robił stalin i o wielu innych rzeczach. Jego wypowiedzi są nic nie warte.

    • Burger
      2024-06-26 12:26:54

      Bo to cel ich propagandy, teraz to z każdego źródła informacyjnego w Rosji leci propaganda przeciwko Polski. Chyba przygotowują swoich obywateli do jakichś wydarzeń? Zobaczymy. A Fetisow to piesek Putina) lubi on strasznie mu przegrywać kiedy oni się bawią na lodowisku😁😁

    • narut
      2024-06-26 12:40:06

      Burger - kwestia do rozwikłania, po nitce do kłębka, co stanowi przyczynę a co skutek.. rzecz wcale nie łatwa w chaosie informacyjnym polanym ostrym sosem propagandowym.. przy normalizacji stosunków (rzecz na dziś wysoce hipotetyczna) .. schowa się takich Fietisowów i na pierwsze linii puści ludzi którzy będą mieli inne zgoła odczucia i wspomnienia (np. Bykowa )..ktoś pamięta jeszcze co tacy Wajda i Adam od pewnej Gazety i Daniel wybitny aktor wypisywali i wygadywali w 2010 r. w zw. z katastrofą smoleńską? a dzisiaj w drugą mańkę się prześcigają (inni na czele frontu propagandowego) ... to tylko doraźna propaganda aczkolwiek na niebezpiecznej stopie eskalacyjnej.. niemniej dystans, szkoda w to wszystko emocjonalnie się ładować, a na pewno zbyt mocno.. bo być może zaraz nowe wiatry powieją..

    • J_Ruutu
      2024-06-26 12:55:17

      @narut, nieważne jakie wiatry powieją, ruscy się nie zmienią, zawsze będą narodem niewolników tego czy innego cara. I naszym wrogiem.

    • narut
      2024-06-26 13:08:10

      J_Ruutu - w żadnej mierze nie zakwestionuje tego co napisałeś, acz można powiedzieć, że w taki właśnie spsób przy takich a nie innych uwarunkowaniach przejawia się ich instynkt samozachowawczy...i to wszelaki i państwowy i narodowy, czy słusznie to inna sprawa, taki mają kod kulturowy czy jakoś tak to się nazywa, z drugiej - o nas można powiedzieć, po linii powstań nieszczęsnych(i nie tylko), że my z kolei mami instynkt autodestrukcyjny..i anarchizujący nazbyt..tak czy inaczej naszym zadaniem jest przetrwać w tym miejscu w którym przychodzi nam żyć (takim a nie innym zrządzeniem Opatrzności), bo miejsca nie zmienimy.. póty co nawet w 2010 r. mona było jakoś w miarę normalnie żyć, więc liczę że i teraz się to jakoś, jakimś cudem uda..i Fietisowa gdzieś z jego wspomnieniami schowają do szafy przysłowiowej..im starszy jestem tym bardziej cenię pewien mit czy figurę Naszego jedynego Pokojowego Noblisty Lecha..

  • Karol1964
    2024-06-26 19:46:04

    Co za ruska onuca dopuściła taki antypolski artykuł. Widać że w HN trole Putina mają się dobrze.

  • AgniechaNT
    2024-06-26 21:28:01

    ten portalik zamienił się w plotkarski tabloid taki nowy pudelek naprzemiennie głupoty pomówienia i nieścisłości żeby tylko się klikało ja stąd znikam szkoda czasu pozdrawiam normalnych

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe