Hokej.net Logo

Anderson: Próbujemy czasami głupich rzeczy, a to nie jest tak skomplikowane

Stephen Anderson, napastnik GKS-u Katowice (fot. Klaudia Baron)
Stephen Anderson, napastnik GKS-u Katowice (fot. Klaudia Baron)

Drugą z rzędu ligową porażkę ponieśli hokeiści GKS-u Katowice, którzy w minioną niedzielę ulegli na własnym terenie JKH GKS-owi Jastrzębie 3:4 po rzutach karnych. Jak to starcie ocenił Stephen Anderson?

Podopieczni Jacka Płachty nie zdołali wykorzystać przede wszystkim atutu własnego obiektu, który mocno im sprzyjał. Próbowali grać momentami kombinacyjny, widowiskowy hokej, zamiast szukać prostych rozwiązań.

– JKH to bardzo pracowity zespół, grający świetnie. Oni stawiają na prostotę i myślę, że to jest właśnie to, co musimy bardziej naśladować w naszej grze. Próbujemy czasami głupich rzeczy, a to nie jest tak skomplikowane. Musimy grać po obu stronach, uważać na niebieskie linie, wrzucać krążek, te wszystkie małe rzeczy. W tym momencie sami strzelamy sobie w stopę. Fajnie, że wróciliśmy do gry i zdobyliśmy punkt, ale graliśmy zbyt niedbale. Ogólnie rzecz biorąc musimy kilka rzeczy w naszej grze uporządkować – zauważył Anderson.

Co prawda GieKSa przegrała drugie z rzędu spotkanie, jednak w obu tych meczach zdołała dopisać do swojego dorobku punktowego po jednym "oczku", bowiem tyszanom ulegli po dogrywce, a jastrzębianom po serii najazdów.

 Myślę, że mamy wiele do poprawienia. Cieszy fakt, że zdobyliśmy punkty we wszystkich meczach, mimo że nie graliśmy najlepiej, ale na pewno jest nad czym pracować. Dzisiaj było bardzo niedbale. Można winić sędziów przy jednej czy dwóch decyzjach, ale większość to były kary. Brakowało koncentracji, byliśmy ospali i strzeliliśmy sobie w stopę. Łatwo więc zrzucić winę na sędziów, ale w większości przypadków są to kary. Tak więc jest jak jest. To po prostu nasze własne błędy. Chodzi o małe rzeczy, by pracować na niebieskich liniach i unikać kar. Musimy przejąć większą kontrolę nad naszą grą i przestać oddawać ją przeciwnikom – zakończył.

Okazję do powrotu na zwycięską ścieżkę katowiczanie będą mieli jutro, 23 września, podczas batalii z KS Unią Oświęcim, która dotychczas okupuje fotel lidera i nie straciła ani jednego punktu.

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2025/26 - Ekstraliga: Regularny

Najbliższe mecze
Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. KS Unia Oświęcim 4 20 8 12 12 28
2. JKH GKS Jastrzębie 4 13 9 4 11 36
3. KH Energa Toruń 4 21 12 9 7 63
4. ECB Zagłębie Sosnowiec 3 9 7 2 6 88
5. GKS Katowice 3 6 7 -1 5 28
6. Comarch Cracovia 3 11 14 -3 3 24
7. GKS Tychy 3 9 10 -1 2 24
8. BS Polonia Bytom 4 7 10 -3 2 30
9. STS Sanok 4 7 26 -19 0 38
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Hajnel
    2025-09-22 18:54:02

    Jak by zaczęli więcej strzelać to na 100% zgadzam się z Andersonem, zabawy z krążkiem pierwszej piątki powinny się skończyć.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe