To już przesądzone! Mark Kaleinikovas w przyszłym sezonie nie będzie występował w zespole Re-Plast Unii Oświęcim. Litewski napastnik jest na etapie poszukiwań nowego klubu i nie można wykluczyć, że pozostanie w TAURON Hokej Lidze.
Kaleinikovas trafił do biało-niebieskich z JKH GKS-u Jastrzębie, w którym zaprezentował się z bardzo dobrej strony i był jego najlepszym strzelcem i najlepiej punktującym zawodnikiem. W sumie rozegrał 42 mecze, w których strzelił 21 bramek i zanotował 19 asyst. Potrafił wykorzystać dobre warunki fizyczne (191 cm), imponował dynamiką i dobrym wykończeniem akcji.
Początek sezonu w barwach Unii nie był najlepszy. W złapaniu odpowiedniej formy nie pomogły mu urazy.
Na najważniejszą część sezonu złapał dobrą formę i w decydującym o mistrzostwie siódmym meczu z GKS-em Katowice zdobył „złotego gola”, który dał biało-niebieskim dziewiąty w historii i pierwszy od dwudziestu lat tytuł mistrzowski.
Reprezentant Litwy w 48 meczach, 15-krotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył 21 kluczowych zagrań. W klasyfikacji plus/minus wypadł na +18, a na ławce kar spędził zaledwie 8 minut.
Mark Kaleinikovas nie osiągnął porozumienia w kwestii nowego kontraktu z Unią i pożegnał się z klubem.
Nie można wykluczyć, że zostanie w TAURON Hokej Lidze. A tak przynajmniej wynika z naszych ustaleń.
Czytaj także: