Hokej.net Logo

Będą debiuty i powrót weterana. Rywale Polaków ogłosili kadrę na turniej w Sosnowcu

Reprezentacja Węgier (fot. Bartosz Frączek)
Reprezentacja Węgier (fot. Bartosz Frączek)

Będą debiutanci i powroty doświadczonych graczy. Sztab reprezentacji Węgier ogłosił skład na lutowy turniej EIHC, który odbędzie się w Sosnowcu.

Węgrzy będą jednymi z rywali Polaków w imprezie, która zostanie rozegrana na lodowisku w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego. W ich składzie na ten turniej znalazło się 28 zawodników - 3 bramkarzy, 10 obrońców i 15 napastników.

Trener Gergely Majoross nie ukrywa, że świadomie pominął przy powołaniach niektórych zawodników występującej na co dzień w międzynarodowej ICE Hockey League Hydro Fehérvár AV19, która w przyszły weekend zagra w turnieju finałowym Pucharu Węgier. Selekcjoner tłumaczy, że zespół jest w tym sezonie obłożony dużą liczbą meczów, bo grał także w Hokejowej Lidze Mistrzów, a w trakcie rozgrywek dotknęła go fala kontuzji.

Majoross uważa także, że jest ważne, by nieco poszerzyć kadrę narodową i przyjrzeć się zawodnikom, którzy dotąd w niej nie grali.

Wśród powołanych znalazło się 3 potencjalnych debiutantów. To obrońcy Bence Haranghy oraz grający na co dzień w fińskiej lidze juniorskiej Olivér Farkas, a także napastnik Gergő Mihalik. Wszyscy trzej urodzili się w 2005 roku.

- Bence Haranghy dostanie szansę za swój występ na Mistrzostwach Świata U20. On może być rozgrywającym, który kreuje więcej w ataku i może stać się ważnym elementem naszej drużyny w przyszłości. Olivér Farkas miał być czołowym obrońcą reprezentacji na MŚ U20, ale nie mógł pojechać z powodu kontuzji, jednak widziałem go na żywo na obozach letnich i ten turniej może być dobrą okazją, żeby zobaczyć na co go stać wśród seniorów. Gergő Mihalik, Csongor Ambrus, Donát Horváth i Gábor Tornyai znajdują się wszyscy w ten samej kategorii. Jesteśmy ich ciekawi - mówi Majoross, cytowany przez oficjalną stronę internetową węgierskiego związku hokejowego.

Wymienieni Ambrus, Horváth i Tornyai to także nowi gracze reprezentacji. Co prawda w Sosnowcu nie będą debiutowali, ale po raz pierwszy w seniorskiej kadrze grali w grudniu.

Kolejne powołanie dostał także ciągle zaledwie 16-letni gracz juniorskiej drużyny KooKoo Kouvola w Finlandii Domán Szongoth, który w listopadzie na turnieju w Budapeszcie strzelił Polsce efektownego gola w meczu wygranym przez "Madziarów" 4:1.

W reprezentacji nie znaleźli się jednak tylko gracze młodzi. Wraca do niej nieobecny zarówno na listopadowym, jak i grudniowym zgrupowaniu 36-letni István Sofron, który reprezentował Węgry na 12 turniejach Mistrzostw Świata i ma w dorobku 172 mecze w kadrze.

- Z "Sofim" sprawa jest prosta. Zawsze, gdy go powołuję, z entuzjazmem odpowiada, że chce grać w reprezentacji. Z powodu kontuzji opuścił dwa zgrupowania, ale zawsze z radością do nas dołącza - mówi Majoross.

Po urazie wraca również 30-letni Krisztián Nagy, który nie brał udziału w żadnym zgrupowaniu w tym sezonie i nie wystąpił w finałowej rundzie kwalifikacji olimpijskich na przełomie sierpnia i września.

Oprócz reprezentacji Polski i Węgier w turnieju, który zostanie rozegrany w Sosnowcu w dniach 6-8 lutego, wystąpią także Słowenia i Włochy.

- Skład Polaków jako gospodarzy może być bardziej zbliżony do tego z Mistrzostw Świata, a Włosi, którzy przygotowują się do igrzysk olimpijskich w 2026 roku, gdy tylko mogą, przywożą silny skład - mówi Majoross. - Dla naszego silnego, ale nie najsilniejszego zestawienia, to będzie dobry test. 

Dla Węgrów najważniejszą imprezą sezonu będą majowe Mistrzostwa Świata elity w Szwecji i Danii. "Madziarzy" wystąpią w grupie grającej w duńskim mieście Herning.

Kadra Węgier na turniej w Sosnowcu:
Bramkarze:
Bence Bálizs (Sparta Sarpsborg/Norwegia), Dominik Horváth (Hydro Fehérvár AV19/ICEHL), Ádám Vay (HK Poprad/Słowacja).
Obrońcy: Márkó Csollák (Hydro Fehérvár AV19/ICEHL), Olivér Farkas (SaiPa Lappeenranta U20/Finlandia), Nándor Fejes (Gyergyói HK), Bence Haranghy (FTC Budapeszt), Donát Horváth (FEHA19 Székesfehérvár), Milán Horváth, Bence Szabó (Budapest Jégkorong Akadémia HC), Tamás Ortenszky (EHC Winterthur/Szwajcaria 2), Simon Szathmáry (Jegesmedvék Miszkolc), Gábor Tornyai (UTE Budapeszt).
Napastnicy: Csongor Ambrus, Gergő Ambrus, Ákos Mihály, Kristóf Németh, István Terbócs (Hydro Fehérvár AV19/ICEHL), Karol Csányi (HK Nitra/Słowacja), Bence Horváth (Jukurit Mikkeli U20/Finlandia), Gergő Mihalik (DEAC Debreczyn), Krisztián Nagy, Márk Schlekmann, István Sofron (Budapest Jégkorong Akadémia HC), Márton Nemes (Mora IK U20/Szwecja), Tamás Sárpátki (Gyergyói HK), Domán Szongoth (KooKoo Kouvola U20/Finlandia), Balázs Varga (Kiekko-Pojat Joensuu/Finlandia 2).

Turniej EIHC w Sosnowcu:

6 lutego (czwartek) 
14:15 Słowenia – Węgry
18:00 Polska – Włochy

7 lutego (piątek) 
14:15 Węgry – Włochy
18:00 Polska – Słowenia

8 lutego (sobota) 
14:30 Polska – Węgry

18:15 Słowenia – Włochy

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • narut
    2025-01-25 15:47:29

    skład nie najmocniejszy ale to zrozumiałe, trochę znajomych nazwisk będzie jednak, widzę też młodzież grającą m. in. w fińskiej lidze juniorskiej, całkiem ciekawą, z wiadomych względów o wiele wiele bardziej interesuje mnie skład Włochów w którym oni tutaj do nas zamierzają przyjechać... Włochy na mistrzostwach, pod nowym trenerem i z pewnymi przesunięciami w ich dotychczasowym składzie (optymalizacją) to może być i zapewne będzie zdecydowanie jeden z faworytów do awansu.. dość zauważyć, że oni mają 4 klasowych obrońców i to takich na prawdę bardzo porządnych...

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe