Bezuška: Wracamy na swój poziom
Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie Comarch Cracovię 4:2, odnosząc tym samym trzecie zwycięstwo z rzędu. – Myślę, że po przerwie na reprezentacje wracamy na swój poziom – wyjaśnił Peter Bezuška.
Ekipa z Chemików 4 ma za sobą niezwykle udany weekend. Udało im się odnieść dwa zwycięstwa JKH GKS-em Jastrzębie (5:1) i Comarch Cracovią (4:2), czyli z mistrzem i wicemistrzem Polski. Spotkanie z „Pasami” zaczęli jednak od szybko straconej bramki.
– Jeśli dobrze liczę, to w ostatnich 12 meczach odnieśliśmy 11 zwycięstw. Jesteśmy pewniejsi siebie i naprawdę nie martwiło nas to, że jako pierwsi straciliśmy bramkę. Cały czas zmierzaliśmy w kierunku naszego celu, jakim było zwycięstwo w tym meczu – stwierdził Bezuška.
Biało-niebiescy wyrównali po wykorzystanej grze w przewadze, a w drugiej tercji odskoczyli od rywali, zdobywając dwie bramki.
– Wydaje mi się, że w drugiej tercji byliśmy świeżsi od rywali. Mieliśmy więcej energii i druga tercja była z naszej strony lepsza – zaznaczył słowacki obrońca.
Przed biało-niebieskimi mecze z GKS-em Tychy i GKS-em Katowice. Trójkolorowi wygrali ostatnich sześć meczów z rzędu i dzięki tej serii zajmują trzecie miejsce w tabeli. Z kolei GieKSa niemal od początku sezonu jest liderem tabeli i nad drugą Re-Plast Unią ma dwa punkty przewagi.
– W tym sezonie każdy mecz jest ciężki i wyrównany. Dla ligi i jej prestiżu jest to bardzo dobre – zwrócił uwagę „Beza”. – Powiem szczerze, że fajnie byłoby znaleźć się po trzeciej rundzie na szczycie tabeli. Aby tak się stało, musimy wygrać oba mecze.
Komentarze