Hokeiści Comarch Cracovii zrewanżowali się MHK 32 Liptowski Mikułasz za porażkę 2:5 poniesioną na Słowacji. "Pasy" po dobrym meczu wygrały na własnym lodzie ze Słowakami 2:0. W krakowskiej bramce świetnie zaprezentował się Alex D’Orio.
Spotkanie prowadzone było w szybkim tempie, a oba zespoły dochodziły do sytuacji strzeleckich. Po pierwszej odsłonie w lepszych humorach byli krakowianie, którzy w 13. minucie wyszli na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Tim Wahlgren, będący jednym z liderów ofensywnych ekipy z Siedleckiego 7. Szwed uderzeniem ze strefy międzybulikowej zaskoczył Filipa Sulaka.
Ekipa z Kotliny Liptowskiej starała się szybko wyrównać, ale krakowianie dobrze radzili sobie w destrukcji, a ze swoich obowiązków znakomicie wywiązywał się Alex D’Orio. 25-letni Kanadyjczyk obronił 32 strzały i zachował czyste konto. Pokazał, że świetnie zna się na swoim fachu i może być jednym z najjaśniejszych punktów Cracovii.
Podopieczni Marka Ziętary w trzeciej odsłonie przetrwali napór rywali, a na 23 sekundy przed końcową syreną pieczęć na zwycięstwie postawił Johan Lundgren. Szwed umieścił gumę w pustej bramce.
Comarch Cracovia – MHK 32 Liptowski Mikułasz 2:0 (1:0, 0:0, 1:0)
1:0 - Wahlgren (12:03)
2:0 - Lundgren (59:37, do pustej bramki)
Minuty karne: 6-4.
Comarch Cracovia (2): D’Orio – Brandhammar, Jaśkiewicz, Brynkus, Johansson, Olsson – Kruczek, Younan, Lundgren (2), Wahlgren, Kapica – Wanacki, Bieniek, Bukowski (2), Jarosz, Marzec – Kameneu, Jaracz, Mocarski, Sterbenz, Dziurdzia
Trener: Marek Ziętara.
MHk 32 Liptowski Mikułasz: Surak – Mezovský, Zach; Awtisin, Quince, Sejna – Ullman, Štrbáň; Nespala, Faith, Piereskokow – Hraško, Fekiač; Sukeľ (2), Uhrík (2), Vybiral – Jendroľ, Lalik; Šandor, Haluska
Trener: Juraj Faith
Czytaj także: