Brat ukraińskiego hokeisty polskiego klubu zaginął na froncie działań wojennych. Od półtora miesiąca nie ma o nim żadnych wieści.
Zawodnik KH Energi Toruń Ołeksij Worona poinformował w serwisie Instagram, że jego brat Andrij zaginął podczas działań wojennych na froncie walki z Rosją.
Rodzina po raz ostatni miała z nim kontakt pod koniec maja, a 32-latek zaginął 10 czerwca w okolicach wsi Jabłonowka w obwodzie donieckim.
- Jeśli jest możliwość uzyskać jakąkolwiek informację o nim, piszcie. Dziękuję za pomoc - napisał Ołeksij Worona.
Należący do 101. Brygady Ochrony Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy brat hokeisty drużyny z Torunia w przeszłości także próbował swoich sił na lodowej tafli. Występował w młodzieżowych drużynach Sokiła Kijów.
- Grał w jednej drużynie z Wsewołodem Tołstuszką, Sewastjanem Karpenką, Wiktorem Zacharowem, Ołeksijem Janiszewskim i innymi znanymi zawodnikami - powiedział reprezentant Ukrainy portalowi Sport.ua. - Andrij od dawna służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy, ale na linii frontu był od niedawna. Po raz ostatni kontaktował się z nami pod koniec maja. Jeśli ktoś ma informacje o Andriju Woronie, proszę, dajcie znać.
Czytaj także: