W poprzednim artykule przeanalizowaliśmy scenariusze rozwoju ukraińskiego hokeja w najbliższej przyszłości. Eksperci zwracają uwagę, że wojna w kraju może się przeciągać, dlatego Federacja Hokeja Ukrainy (FHU) musi opracować rozwiązania, które sprawią, że ukraiński hokej nie przestanie istnieć.
Reprezentacja Polski odniosła drugie zwycięstwo w turnieju Mistrzostw Świata Dywizji IB. Biało-czerwoni pokonali Ukrainę 3:2, a do wyłonienia zwycięzcy niezbędna okazała się seria rzutów karnych. W niej decydujący cios zadał debiutujący w czempionacie Jakub Bukowski.
Przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie odbywało się jednocześnie dwa mistrzostwa w hokeju. Pierwsze pod patronatem Federacji Hokeja Ukrainy (FHU), a drugie - biznesmena Borysa Kolesnika. Początkowo odbywał się jeden turniej, ale w trakcie sezonu Kolesnikow, prezes HC Donbass, i de facto właściciel kilku innych klubów, pokłócił się z szefem FHU Heorhijem Zubko. W rezultacie biznesmen stworzył jeszcze jedną ligę (UHSL), w której grały jego kluby i kluby jego partnerów biznesowych. Cały hokej, a raczej sport, na Ukrainie zatrzymał się w miejscu 24 lutego. Jedynie drużyny narodowe grają na arenie międzynarodowej.