Rudolf Roháček nie ma chyba najlepszych stosunków ze swoimi byłymi zawodnikami. Przy okazji trzeciej rocznicy zdobycia przez Cracovię ostatniego tytułu mistrzowskiego na profilu bohatera tamtych finałów wywiązała się niezwykle ciekawa dyskusja. Nie rzuca ona najlepszego światła na doświadczonego trenera.
2 kwietnia 2017 roku krakowianie wygrali rywalizację z GKS-em Tychy, pokonując go po siedmiomeczowym boju. W decydującym meczu wygrali na wyjeździe 2:1 po dogrywce. Złotego gola już na początku dodatkowego czasu gry zdobył Petr Šinágl, który wykorzystał trójkolorowych przy zmianie i w sytuacji sam na sam strzałem w „piątą dziurę” pokonał Štefana Žigárdy’ego. „Pasy” mogły rozpocząć więc świętowanie dwunastego w historii tytułu mistrzowskiego.
Autor trafienia na wagę mistrzowskiego tytułu na swoim profilu na Facebooku przypomniał tamtą chwilę. Pod jego wpisem, okraszonym zdjęciem z pucharem, posypały się komentarze. Najbardziej aktywni byli Peter Novajovský i Matúš Chovan, którzy wspólnie z Šináglem świętowali złoto.
Jak widać po lekturze komentarzy, żaden z nich nie ma zbyt dobrego zdania o metodach szkoleniowych i umiejętnościach Rudolfa Roháčka.
Czytaj także:
