Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Chciał pracować w Polsce, dokonał "cudu" w Szwecji (WIDEO)

Chciał pracować w Polsce, dokonał "cudu" w Szwecji (WIDEO)

10 miesięcy temu doświadczony trener niespodziewanie wyraził zainteresowanie pracą w Polsce. Wczoraj doprowadził drużynę w Szwecji do sukcesu, który dziennikarze nazwali "cudem".


W czerwcu ubiegłego roku ni stąd, ni zowąd doświadczony szwedzki trener Roger Melin powiedział na łamach dziennika "Aftonbladet", że chciałby na koniec swojej trenerskiej kariery poprowadzić reprezentację któregoś z krajów występujących w I dywizji Mistrzostw Świata. Jako przykłady z nazwy wymienił Polskę i Węgry. Jego los potoczył się jednak zupełnie inaczej. Wczoraj wprowadził szwedzki zespół Leksands IF do ekstraklasy, wyciągając go wcześniej niemal z dna drugiej ligi.

Mało kto spodziewał się takiego scenariusza, gdy w grudniu Melin przejmował klub po zwolnionym trenerze Leifie Carlssonie. Drużyna nie wygrała meczu od miesiąca. Miała za sobą akurat serię dziewięciu porażek i wylądowała na 9. miejscu w tabeli. W pewnym momencie tej serii generalny menedżer klubu Thomas Johansson sam wszedł do boksu, by pomagać trenerowi, ale na nic się to zdało. Zdecydował się więc Carlssona zwolnić i od razu miał gotowego następcę. Sięgnął po Melina, który kiedyś był jego trenerem w drużynie Linköpings HC. - Roger Melin to jeden z dwóch najlepszych trenerów, jakich miałem w karierze - mówił wtedy Johansson.

W dużej mierze ta ich dawna znajomość wpłynęła na przekonanie trenera do powrotu na ławkę drużyny klubowej. W czerwcu w wywiadzie na łamach Hokej.Net 62-letni szkoleniowiec mówił nam jeszcze: - Szukam nowego wyzwania, więc rzeczywiście nie jestem zainteresowany pracą w klubie. Inna sprawa, że wielu propozycji nie miał. Wcześniej odrzucił jedną z klubu norweskiego, a później jeszcze jedną z innego zespołu drugiej ligi szwedzkiej. Ale Leksand to klub w Szwecji kultowy. Czterokrotny mistrz kraju, który w najwyższej klasie rozgrywkowej spędził 55 sezonów, a w tabeli wszech czasów zajmuje 10. miejsce. Do tego ma jednych z najlepszych kibiców w kraju. To, razem w połączeniu z relacją z Johanssonem sprawiło, że zmienił zdanie.

I od razu mówił, że celuje w awans do SHL, bo klub na to zasługuje. Tyle że za zasługi nikt nikomu awansu nie przyzna, a akurat Szwecja ma bodaj najbardziej skomplikowany system promocji do ekstraklasy na świecie. Zespół chcący awansować musi nie tylko zająć odpowiednie miejsce w sezonie zasadniczym, ale jeszcze przebrnąć aż trzy kolejne rundy rywalizacji.

Drużyna pod wodzą Melina szybko zaczęła się piąć w górę tabeli. Udało jej się dotrzeć do pozycji czwartej, bo do wyższych miejsc straty były już za duże. Ale dopiero wtedy zaczął się dla niej prawdziwy tor przeszkód. Najpierw zagrała w grupie, którą można nazwać kwalifikacjami do barażu o awans do barażu o SHL. Wygrała ją z kompletem zwycięstw i trafiła na uważany za głównego faworyta rozgrywek zespół AIK Sztokholm, który pokonała w serii 2-0, gromiąc go w drugim meczu u siebie 7:2.

I wreszcie przyszedł właściwy baraż o miejsce w SHL z odwiecznym, lokalnym rywalem Mora IK, który występował dotąd w ekstraklasie. Także trudny z definicji, biorąc pod uwagę różnicę w budżetach. Dość wspomnieć, że kontrakt na prawa telewizyjne w Szwecji przyznaje klubom z najwyższego poziomu rozgrywkowego 15 razy większe pieniądze niż tym z drugiej ligi. I tym razem jednak zespół z Leksand okazał się lepszy. Wygrał cała serię 4-1, a wczoraj zapewnił sobie awans wyjazdowym zwycięstwem 3:2 po dogrywce rozstrzygniętej pierwszym w seniorskiej karierze golem 19-letniego obrońcy Augusta Berga.


Gol Augusta Berga na wagę awansu Leksands IF




"Aftonbladet" nazwał wczoraj Melina "cudownym trenerem". - Przejął drużynę w kryzysie, a później w cudownych okolicznościach wprowadził ją do SHL - pisze gazeta. Eksperci podkreślają, że nie zrewolucjonizował gry zespołu, ale poprawił jego grę w przewagach i zwłaszcza w osłabieniach. Drużyna "niebiesko-białych" w mniej licznym składzie zaczęła grać bardziej agresywnie i broniła się w takich sytuacjach z drugą najlepszą skutecznością w lidze. W dwumeczu z AIK wykorzystała zaś 50 % swoich przewag.

Melin dwa razy (1999 i 2011) był wybierany szwedzkim Trenerem Roku, ale dziś ma już opinię szkoleniowca starszej daty, który niekoniecznie nadążą za nowinkami technicznymi i taktycznymi. Wszyscy jego podopieczni podkreślają jednak, że jak mało kto potrafi komunikować się z zawodnikami i dawać im dużą swobodę na lodzie. Zawodnicy z Leksand zwracali uwagę na to, że duże wrażenie zrobiły na nich drobne rzeczy, które wydają się trywialne, ale niektórzy trenerzy o nich zapominają. Takie jak rozmowy z hokeistami nie tylko o hokeju, ale także o ich samopoczuciu i sprawach osobistych.


W trakcie finałowej rywalizacji barażowej mocno starał się z kolei o zdobycie serc kibiców. Posunął się nawet do obraźliwej wypowiedzi na temat znienawidzonego przez nich rywala z Mory. Zapytany o narzekania rywali, że sędziowie podczas jednego z meczów w Leksand ulegali presji kibiców gospodarzy, wypalił: - W d**ie mam Morę i to, co oni mówią. Zaś przed wspomnianym drugim meczem z AIK, wygranym 7:2, jak gdyby nigdy nic, dołączył do rozgrzewającego kibiców zespołu muzycznego i zagrał z nim na keyboardzie. - To idealny wybór na czas kryzysu. Ten jego spokojny styl prowadzenia drużyny w takiej sytuacji świetnie się sprawdzi - przewidywał w grudniu po objęciu przez niego drużyny z Leksand były hokeista, a obecnie ekspert telewizyjny Jonas Andersson.


Roger Melin jako muzyk chwilę przed kluczowym meczem w barażach




Melin sam miał coś do udowodnienia. Poważnej pracy szukał od października 2017 roku, gdy zwolniono go z Brynäs Gävle. Zespół pod jego wodzą dwukrotnie mierzył się wtedy w Hokejowej Lidze Mistrzów z Cracovią, wygrywając 8:0 i 3:2. Ale w lidze szło mu słabo. Przejął wówczas drużynę, która sięgnęła po wicemistrzostwo Szwecji, a wylądował z nią na 12. miejscu w SHL. Nigdy nie ukrywał, że ma żal, iż nie pozwolono mu odwrócić niekorzystnego trendu, a zwolniono już po miesiącu i zaledwie ośmiu kolejkach ligowych. - Skreślony jako trener po nieudanym powrocie do Brynäs w ubiegłym sezonie teraz zapracował w Leksand na status legendy. Jego spokojna reakcja na awans w połączeniu z czerwonymi od łez oczami w wywiadzie chwilę po meczu to telewizyjny klasyk - napisał redaktor naczelny portalu hockeysverige.se Uffe Bodin.

Melin zapytany we wspomnianym wywiadzie o to, co przesądziło o awansie odpowiedział... "nie wiem". Po chwili dodał, że drużyna była jednością, miała wspaniałą atmosferę i do końca sezonu nie chciała się zatrzymać. Te wypowiedzi też pokazują go raczej jako trenera motywatora, a nie taktyka. Zespół pod jego wodzą wygrał 26 z 36 rozegranych meczów, a najlepszą formę przygotował na najważniejsze spotkania. W trzech rundach barażowych odniósł 11 zwycięstw i przegrał tylko raz. - Ja nie zrobiłem wiele, drużyna zrobiła wszystko - powiedział wczoraj. - To fantastycznie inspirująca historia.

Gdy latem ubiegłego roku mówił, że mógłby pracować w Polsce, pewnie nie spodziewał się, że osiągnie jeszcze jeden z największych sukcesów w swojej 30-letniej karierze trenerskiej. Sam traktuje go na równi ze zdobyciem 20 lat temu mistrzostwa Szwecji z Brynäs. Nigdy tak naprawdę nie był kandydatem na selekcjonera naszej kadry, bo wywiad, w którym opowiedział o swoich planach ukazał się dokładnie w dniu, w którym trenerem reprezentacji Polski ogłoszono Tomka Valtonena, a Melin o tym, że w ogóle był konkurs na to stanowisko dowiedział się od nas. Teraz czeka go jednak inne wyzwanie, bo kontrakt w Leksand podpisał na dwa sezony. Będzie więc musiał utrzymać zasłużony klub w SHL.


Atmosfera na meczu barażowym w Leksand



A że nie będzie to łatwe kibice w regionie Dalarna wiedzą aż za dobrze. Wszyscy bowiem pamiętają opisywaną przez nas wówczas historię sprzed trzech lat, gdy zespół w pewnym momencie sezonu drugiej ligi był nawet ostatni w tabeli. Wtedy trener Per-Erik Johnsson przejął go i też doprowadził do czwartej pozycji po sezonie zasadniczym, a następnie awansował do SHL. Brzmi znajomo. Przygoda skończyła się po roku w ekstraklasie spadkiem w wyniku barażu z... Mora IK. Johnsson został zwolniony i do dziś nigdzie nie pracuje. W Leksand nigdy bowiem nie jest spokojnie. Wymagania kibiców są duże, ale zarządzanie klubem od lat pozostawia wiele do życzenia. Zespół w XXI wieku na 19 sezonów aż w 16 (!) grał o awans do ekstraklasy lub utrzymanie w niej.

Z tego powodu były reprezentant Szwecji, a dziś popularny komentator telewizyjny Sanny Lindström jeszcze przed wczorajszym rozstrzygającym o awansie meczem napisał na swoim blogu, że Melin po wywalczeniu awansu powinien... podać się do dymisji. - Roger Melin jest na dobrej drodze, by zemścić się na wszystkich, którzy skreślili go jako trenera, gdy został zwolniony w zeszłym sezonie. Jeśli Leksand awansuje, to jest to odpowiedni moment, by podziękować za pracę. Jeśli przez lata czegoś o tym klubie się dowiedzieliśmy, to tego, że tam wszystko może bardzo szybko się odwrócić, o czym może zaświadczyć Per-Erik Johnsson - napisał Lindström. - Jedno jest pewne: Roger Melin nie będzie narzekał na brak ofert po tym, co zrobił w Leksand w tym sezonie.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe