Re-Plast Unia Oświęcim w dobrych humorach udała się na przerwę reprezentacyjną. Biało-niebiescy pokonali na wyjeździe GKS Katowice 3:2 po dogrywce i tym samym odnieśli szóste zwycięstwo z rzędu.
– Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej postawy zespołu. Oby tak dalej – podkreśla Paweł Kram, prezes Oświęcimski Sport. – Zawodnicy udają się teraz na krótkie urlopy, a my dopinamy kwestie związane z dystrybucją biletów na Turniej Finałowy Pucharu Polski.
Wczoraj hokeiści wicemistrzów Polski gościli w oświęcimskim domu dziecka, gdzie przekazali dzieciom słodycze. Zgodnie z przyjętą tradycją wybrali się też na trening najmłodszych zawodników Uczniowskiego Klubu Hokejowego.
Unia treningi wznowi w niedzielny wieczór i rozpocznie przygotowania do dwóch ligowych spotkań: z JKH GKS-em Jastrzębie i GKS-em Tychy oraz Turnieju Finałowego Pucharu Polski, który zostanie rozegrany przed Sylwestrem. W tym roku zawodnicy nie rozjadą się na Święta Bożego Narodzenia.
A jak wyglądają kwestie kadrowe? Wiemy, że do dyspozycji sztabu szkoleniowego jest już Kamil Paszek. Zawodnik, który obchodzi dziś 26. urodziny, najprawdopodobniej wystąpi w spotkaniu z jastrzębianami.
Jeśli chodzi o Linusa Lundina, to rozpoczyna on kolejny etap rehabilitacji. Nad jego powrotem do pełnej sprawności czuwać będzie Anna Bieniec, która w ekipie biało-niebieskich jest trenerem przygotowania motorycznego. Data powrotu na lód szwedzkiego golkipera nie jest jeszcze dokładnie znana, ale przy Chemików 4 nikt w tej kwestii nie zamierza się w śpieszyć.
W przyszłym tygodniu wizytę u specjalisty ma Alexander Szczechura i to po niej rozstrzygnie się, jak długo będzie jeszcze pauzował.
Działacze Unii chcieliby wzmocnić formację defensywną. Ma to być gracz, który nie będzie wyłącznie uzupełnieniem składu. Należy jednak pamiętać, że w tym sezonie rynek transferowy jest bardzo trudny.
Czytaj także:
