Paweł Bargieł jest drugim – po Krzysztofie Kozie – działaczem, który złożył rezygnację z zasiadania zarządzie KH Podhale Nowy Targ. Powody swojej decyzji opisał w specjalnym oświadczeniu.
Nie da się ukryć, że w nowotarskim klubie źle się dzieje. Stuprocentowym udziałowcem seniorskiej drużyny jest MMKS Podhale. Na biurku jego prezesa pojawił się dwie rezygnacje: Krzysztofa Kozy i Pawła Bargieła, którzy wspólnie z Tomaszem Dziurdzikiem sprawowali pieczę nad nowotarskim klubem.
Tej trójce udało się spłacić zadłużenie, a ich wspólne plany zakładały budowę mocnej drużyny, która miała walczyć o medale w sezonie 2022/2023. Tak szczególnym, bo jubileuszowym dla „Szarotek”.
Tymczasem dowiedzieliśmy się, że z zamiarem opuszczenia Podhala nosi się Marcin Kolusz.
Szanowni Państwo,
Mając na uwadze zaistniałą sytuację w nowotarskim środowisku hokejowym podjąłem trudną osobiście decyzję o rezygnacji z funkcji członka zarządu KH Podhale. Jednocześnie należące do mnie podmioty gospodarcze wycofują się z udzielania wsparcia finansowego dla KH Podhale. Powodem mojej decyzji jest długotrwały brak porozumienia i partnerskiej współpracy z Prezesem MMKS Podhale Zdzisławem Z. oraz Panią Natalią Ch.
Jednocześnie w tym miejscu chciałbym podziękować za współpracę i wspaniały czas zawodnikom, sponsorom a przede wszystkim kibicom KH Podhale. Okres mojego zaangażowania w działalność KH Podhale był dla mnie niezapomnianym czasem. Dlatego też z wielką przykrością jestem zmuszony podjąć tą trudną decyzję. Szczerze życzę działaczom i władzom miasta Nowy Targ godnego uczczenia przypadającej w tym roku wspaniałej rocznicy 90 lecia KH Podhale.
Paweł Bargieł
Czytaj także: