Aron Chmielewski nie dokończył dzisiejszego spotkania czeskiej ekstraklasy. Po ataku na głowę rywala został odesłany do szatni z karą meczu. W drugiej klasie rozgrywkowej za naszą południową granicą punktowali z kolei Filip Komorski i Alan Łyszczarczyk.
Zespół Oceláři Trzyniec umocnił się na prowadzeniu w Tipsport extralidze po zwycięstwie 5:2 nad HC Karlowe Wary, ale Chmielewski skończył swój występ już w drugiej tercji.
W 33. minucie barkiem uderzył prosto w twarz gracza rywali Tomáša Havlina, który zostawił po sobie ślady krwi na lodzie. Sędziowie nie mieli wyboru i nałożyli na reprezentanta Polski karę 5 minut oraz karę meczu za niesportowe zachowanie za atak na okolice głowy i szyi. W najbliższych dniach dowiemy się czy sytuacja będzie miała dalsze konsekwencje w postaci zawieszenia.
Faul Arona Chmielewskiego na Tomášu Havlinie:
W momencie faulu Chmielewskiego zespół z Trzyńca grał w przewadze. Po jego wykluczeniu więc początkowo była równowaga, a później mistrzowie Czech musieli się bronić w osłabieniu. Nie stracili jednak w tej sytuacji gola.
Za to w meczu partnerskiego klubu Oceláři HC Frydek-Mistek na zapleczu ekstraklasy dwaj Polacy punktowali. "Rysie" przegrały rozgrywany awansem mecz ze Slovanem Uście nad Łabą 3:4 po rzutach karnych mimo że prowadziły do 52. minuty 3:1, a rywale doprowadzili do dogrywki zdobywając gola na minutę przed końcem trzeciej tercji. W 26. minucie, gdy Jakub Matyáš podwyższał wynik na 2:0 asystowali mu Filip Komorski i Alan Łyszczarczyk.
Z gry dla gości Štěpán Havránek strzelił 2 gole, a jednego Vladimír Brož. Decydującego karnego wykonał dopiero w 10. rundzie decydującej o wyniku rozgrywki Dominik Soukup. Polacy także w serii karnych strzelali, ale obaj nie zdołali pokonać bramkarza rywali. Komorski był wyznaczony w drugiej, a Łyszczarczyk w dziewiątej rundzie.
Obaj zagrali w drugim ataku drużyny z Frydka-Mistka. Komorski był na lodzie przez 18 minut i 19 sekund. Najlepszy strzelec zespołu tym razem w ogóle nie strzelał na bramkę. Zaliczył +1 w statystyce +/-, wygrał 13 z 22 strzałów i otrzymał 2 karne minuty w trzeciej tercji za nadmierną ostrość w grze po starciu z Soukupem. Po 23 meczach tego sezonu ma na koncie 10 goli i 5 asyst.
Łyszczarczyk spędził na tafli 18 minut i 38 sekund. Oddał 2 celne strzały. Również uzyskał +1 w +/- i także wylądował na ławce kar. W pierwszej tercji został wykluczony za spowodowanie upadku przeciwnika. Dzisiejsza asysta była jego 19. w 23. występie w Chance Lidze. Jest współliderem ligowej klasyfikacji asyst, a jego 26 punktów to drugi najwyższy dorobek w lidze.
Zagrał dziś także trzeci z Polaków występujących w HC Frydek-Mistek, Bartosz Ciura. Reprezentant Polski jak zwykle ostatnio grał w pierwszej parze obrony i był na lodzie przez 10:59. Po 23 meczach ligowych w obecnych rozgrywkach nadal ma na koncie 1 asystę.
Ekipa z Frydka-Mistka z 36 punktami zajmuje w drugiej klasie rozgrywkowej w Czechach 10. miejsce. W swoim kolejnym meczu w sobotę podejmie AZ Hawierzów Dominika Pasia.
HC Frydek-Mistek - Slovan Uście nad Łabą 3:4 (1:0, 1:0, 1:3, 0:0, 0:1)
1:0 Martynek - Kofroň - Klimša 06:42
2:0 Matyáš - Komorski - Łyszczarczyk 25:15
2:1 Havránek - Trávníček - Bláha 46:18
3:1 Christov 48:17
3:2 Brož - Vrdlovec - Trávníček 51:27
3:3 Havránek - Soukup - Żołobow 59:00
3:4 Soukup (decydujący rzut karny)
Strzały: 32-32.
Minuty kar: 8-10.
Widzów: 488.
Gole z meczu:
Czytaj także: