Czeska extraliga – Sparta rozbiła mistrzów pod Beskidami.

Trzyniecki bramkarz Peter Hamerlik nie może utrzymać stabilnej formy. Po dobrych meczach w reprezentacji Słowacji w lidze znów musiał opuścić bramkę po dość łatwych golach.

Miniony weekend w czeskiej extralidze był fatalny dlaaktualnych mistrzów z Trzyńca. W piątek zespół spod Beskidów przegrał w Pilźnie1:3, a gospodarze zwycięskiego gola zdobyli we własnym osłabieniu po fatalnymbłędzie trzynieckiego bramkarza P.Hamerlíka, który przepuścił niezbyt silnystrzał z niebieskiej R.Dudy. W niedzielę z kolei Stalownicy podejmowali praskąSpartę. Pierwsza tercja, pomimo, że nie należała do wielkich widowiskhokejowych jeszcze nie zapowiadała późniejszego pogromu gospodarzy, aczkolwiek ponowniestracili oni gola we własnej przewadze. Jednak w drugiej odsłonie, w którejmiejscowi stracili trzy gole, rozstrzygnęły się losy meczu. Stalownicy zupełniezagubili się, ich grę cechowało m.in. fatalne rozegranie krążka, błędy wjego przyjęciu i słaba skuteczność w i tak niewielu groźnych sytuacjachstworzonych pod bramką rywala. Trzecia tercja niewiele zmieniła - gościestrzelili jeszcze jednego gola i tym samym utrzymali miano najlepszej drużyny wmeczach wyjazdowych. Aktualni mistrzowie natomiast mają jeden z najgorszych wynikóww spotkaniach na własnym lodzie.

HC OCELÁŘI TŘINEC - HC SPARTA PRAHA 1:5 (1:1, 0:3, 0:1)

Bramki i asysty: 15. Richter (Hrňa, Peterek) - 9. I. Rachůnek (Broš), 22. Philipp(Foster, Y. Treille), 25. Ton (D. Kočí), 33. Jánský (Kučný, Žálčík), 48. Y. Treille (D. Kočí, Tenkrát).

Składy: HCOceláři Třinec: Hamerlík (25. Vojtek) - Hrabal, Zíb, Richter, Lojek, Cartelli,P. Hořava, od 21. min. Davison - D. Květoň, Bonk, Hampl (9. McGregor) - Orsava,Peterek, Hrňa - Kohn, Polanský, Chovan - Klimenta, Ostřížek, Rufer. Trenerzy:Marek i B. Kopřiva.

HC Sparta Praha: Pöpperle - Milam, Sersen, Jan Hanzlík, D.Kočí, Philipp, Husák, Kasík, Kučný - Pacovský, Broš, I. Rachůnek - Ton,Bližňák, Tenkrát - Y. Treille, Foster, T. Rachůnek - Jánský, Forman, Žálčík.Trenerzy: Jandač, Žemlička i Martinec.

W niedzielę największą niespodzianką były z pewnością rozmiaryzwycięstwa Litwinowa nad Pilznem. Na uwagę zasługuje też wygrana M.Boleslaw zWitkowicami, choć aktualni wicemistrzowie jak dotychczas zawodzą. Pozostałe spotkaniabyły znacznie bardziej wyrównane.

HC VERVALITVÍNOV - HC PLZEŇ1929 8:2 (1:0, 4:1, 3:1)

K MLADÁBOLESLAV - HC VÍTKOVICE STEEL 4:1 (3:1, 0:0, 1:0)

RYTÍŘIKLADNO - HC ČSOB POJIŠŤOVNA PARDUBICE4:2 (0:0, 1:2, 3:0)

PSG ZLÍN - HC ENERGIE KARLOVY VARY 1:0 (1:0, 0:0, 0:0)

HC MOUNTFIELD ČESKÉ BUDĚJOVICE - HC KOMETA BRNO 2:1 (1:0,1:1, 0:0)

HC SLAVIA PRAHA - BÍLÍ TYGŘI LIBEREC 1:3 (0:0, 0:1, 1:2) -mecz poniedziałkowy

Aktualna tabela:

Miejsce	Klub	Mecze	Bramki	Punkty
1.	Bílí Tygři Liberec	23	67:53	47
2.	HC Sparta Praha	23	72:46	45
3.	HC MOUNTFIELD	21	63:47	41
4.	PSG Zlín	23	47:49	39
5.	HC ČSOB Pojišťovna Pardubice	23	68:58	37
6.	HC Plzeň 1929	22	63:62	37
7.	HC Oceláři Třinec	23	74:63	36
8.	Rytíři Kladno	22	61:61	33
9.	HC Kometa Brno	23	62:62	31
10.	HC VERVA Litvínov	23	64:75	31
11.	HC Vítkovice Steel	22	62:65	30
12.	HC Slavia Praha	24	56:78	25
13.	HC Energie Karlovy Vary	23	62:77	23
14.	BK Mladá Boleslav	23	51:76	22