Hokej.net Logo

Czwarty rywal - Bratankowie!

Czwarty rywal - Bratankowie!

Dziś o godzinie 16:00 zmierzymy się z Węgrami. Starcie z "Madziarami" da nam odpowiedź na pytanie, czy awans do elity jest w naszym zasięgu.


Jeśli chcemy awansować do najlepszej szesnastki globu, musimy pokonać dziś Bratantków. Ale nie będzie to łatwe zadanie, bo Węgrzy jeszcze przed rokiem grali w elicie. Z kolei dwa lata temu, podczas krakowskiego czempionatu, w meczu decydującym o awansie pokonali ekipę Jacka Płachty 2:1.


Z kolei w turnieju prekwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu, górą byli nasi reprezentanci, którzy wygrali po serii rzutów karnych. O wyniku dzisiejszego spotkania zdecydują więc detale.


Jest to dobry zespół, który rok temu grał jeszcze elicie. Ostatnio mierzyliśmy się z nimi parokrotnie i były to mecze na styku. Najważniejsze będą gry w przewadze i osłabieniach, aby strzelać bramki i ich nie tracić. Myślę, że mamy szansę na zwycięstwo – mówi Tomasz Malasiński, skrzydłowy reprezentacji Polski.


Polacy przystąpią do spotkania z "Madziarami" w pełnym składzie. Sztab medyczny zadbał o to, by narzekający na urazy zawodnicy na czele z Malasińskim i Mikołajem Łopuskim byli gotowi do gry.


Na koniec słówko o zespole węgierskim. Jego największymi gwiazdami są napastnicy István Bartalis, Dániel Kóger i naturalizowany Kanadyjczyk Andrew Sarauer. W tej chwili najlepiej punktującym zawodnikiem Bratanków jest defensor Bence Szirányi, który zaliczył trzy asysty. Z kolei na bulikach świetnie radzi sobie János Vas, ale jego występ z uwagi na uraz stoi pod znakiem zapytania.



Warto wiedzieć...


Bilans spotkań z Węgrami: 52 mecze, 30 zwycięstw, 6 remisów, 16 porażek. Bilans bramek: 178-107.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe