Szwajcaria zagra jutro z olimpijską reprezentacją Rosji o zwycięstwo w rozgrywanym w niemieckim Krefeldzie turnieju Deutschland Cup.
Szwajcarzy w czwartek pokonali Słowację, a dziś wygrali z gospodarzami turnieju. Nie udało im się jednak wygrać w regulaminowych 60 minutach, choć w połowie trzeciej tercji prowadzili jeszcze dwoma golami. Pościg Niemców okazał się częściowo skuteczny, gdy na 41 sekund przed końcem trzeciej tercji Marcel Noebels pokonał Lukasa Flüelera i doprowadził do remisu 3:3 oraz dogrywki. Ostatecznie jednak o wyniku decydowały rzuty karne, a w nich trafiali tylko Szwajcarzy. Jako pierwszy krążek do siatki skierował Lino Martschini, a później sukces przypieczętował Yannick Herren.
Ten ostatni wcześniej zdobył też bramkę z gry, a asystował mu właśnie Martschini - gracz, który już po raz drugi w tym tygodniu przesądził o zwycięstwie swojej drużyny w meczu rozgrywanym w Niemczech. We wtorek to właśnie jego bramka w końcówce wyjazdowego spotkania z Red Bullem Monachium dała ekipie EV Zug zwycięstwo w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Hokejowej Ligi Mistrzów.
Szwajcaria dotąd dwukrotnie wygrywała turniej Deutschland Cup - w 2001 i 2007 roku.
Niemcy - Szwajcaria 3:4 (1:2, 0:1, 2:0, 0:0, 0:1)
1:0 Pföderl - Pietta - Hungerecker 01:27 (w przewadze)
1:1 Herren - Martschini - Kreis 02:20
1:2 Rod - Kreis 09:09
1:3 Rod 28:03
2:3 Bergmann - Pfohl - Ebner 51:32
3:3 Noebels - Ebner - Kink 59:19
3:4 Martschini (decydujący rzut karny)
Strzały: 22-36.
Minuty kar: 8-8.
Jutro Szwajcarzy o trzecie zwycięstwo w tej imprezie zmierzą się w bezpośrednim meczu z broniącą trofeum drugą, czyli tzw. olimpijską reprezentacją Rosji. Rosjanie dziś przegrywali ze Słowacją 0:1, ale po golach Nikity Michajłowa oraz Konstantina Okułowa wygrali 2:1. Okułow swojego zwycięskiego gola strzelił w ostatniej sekundzie gry w przewadze po karze Juraja Mikúša. 23 strzały Słowaków obronił Wasilij Diemczenko.
Tegoroczny start Rosji w turnieju Deutschland Cup jest czwartym w historii. Do tej pory za każdym razem, gdy drużyna z tego kraju brała w imprezie udział, to ją wygrywała. W latach 1992 i 1993 była to pierwsza reprezentacja, a gdy w ubiegłym roku po 24 latach przerwy do Augsburga, gdzie wówczas odbywała się impreza, przyjechała kadra B, to również udało jej się odnieść sukces.
Słowacy zagrają jutro z gospodarzami tylko o trzecie miejsce.
Rosja B - Słowacja 2:1 (1:1, 0:0, 1:0)
0:1 Kudrna - Mikúš 08:10
1:1 Michajłow - Manukian - Malcew 13:50
2:1 Okułow - Swietłakow - Diemidow 41:05
Strzały: 29-24.
Minuty kar: 8-10.
Tabela
Miejsce
| Drużyna
| Mecze
| Gole
| Punkty
|
1.
| Szwajcaria
| 2
| 7-5
| 5
|
2.
| Rosja B
| 2
| 5-3
| 5
|
3.
| Niemcy
| 2
| 6-8
| 2
|
4.
| Słowacja
| 2
| 3-5
| 0
|
Niedziela:
Szwajcaria - Rosja B
Niemcy - Słowacja
Czytaj także:
