Dobre wyniki oglądalności finałów PHL w TVP Sport
Poznaliśmy wyniki oglądalności pierwszych dwóch meczów finałowych Polskiej Hokej Ligi. Ilu widzów oglądało spotkania GKS-u Tychy z GKS-em Katowice?
Trwa batalia o tytuł mistrzowski trwa w najlepsze. Za nami dwa mecze w Tychach, które padły łupem GKS-u Katowice (1:3 i 1:2), więc postanowiliśmy sprawdzić, jaką oglądalnością się cieszyły.
Pierwszy mecz finałowy, który był rozgrywany w sobotę, śledziło przed telewizorami TVP Sport średnio 50 tysięcy ludzi (udział w rynku - 0,45 procent). Z kolei w szczytowym momencie transmisji to spotkanie oglądało 90 tysięcy widzów.
W niedzielę widownia nie dopisała tak mocno, ale trzeba pokreślić, że w czasie trwania meczu trwał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lahti. W sumie przed telewizorami zasiadła 20-tysięczna widownia, która "piku" urosła do 53 tysiący.
Przypomnijmy, że umowa TVP Sport z Polskim Związkiem Hokeja na Lodzie będzie obowiązywała jeszcze przez jeden sezon 2023/2024.
Komentarze
Lista komentarzy
hubal
tvp niech transmisję wyznaczy na 7 rano wtedy słupki pie3dolną do miliona
Hajnel
Jak tu utrzymać oglądalność słysząc komentatorów wyraźnie faworyzujących jedną tyską stronę i tz. ekspertów z bożej łaski czy wręcz śmieszne pytania pani dziennikarki, już lepiej komentuje mecze tv PZHnL.
Matteus
Przecież w PolskiHokej TV jest tylko dwóch komentatorów na poziomie. Nie da się ich słuchać.
szop
oby juz nie podpisywali z nimi umowy bo g.o.w.no pokazuja a jak puszcza final to o 15 w niedziele geniusze won z tvp
Ligota_GKS
Zadajcie pytanie PZHL dlaczego TVP blokuje możliwość oglądania transmisji zagranicą. Tyle światowych telewizji pokazuje PHL, że trzeba blokować?!
Piotr 1234
Te dane, jak piszą, dotyczą oglądalności przed telewizorem, a przecież spora liczba ogląda też te relację na stronie internetowej TVP Sport. Mecze te można też obejrzeć póżniej na TVP Sport w internecie jako retransmisje. Sam oglądałem dwa pierwsze jako retransmisje, bo na żywo nie mogłem. Tak więc wydaje mi się że realna oglądalność meczy finałowych jest znacznie wyższa niż podają to liczby w artykule.
WitekKH
Najważniejsze, by nie zamykać się z transmisjami w wąskim gronie odbiorców! Na przestrzeni ostatnich lat pokazały to sytuacje z piłkarską Ekstraklasą czy żużlowa Ekstraliga.
Trzeba być otwartym na dojście do jak największej liczby potencjalnych odbiorców, tym bardziej, że wiemy jak stoi hokej w naszym kraju.