37-letni Maciej Kruczek nie zamierza jeszcze wieszać łyżew na kołku. Doświadczony obrońca ma kilka ofert zza granicy, ale wolałby zostać w polskiej lidze.
- Na razie nie mam jeszcze konkretnych planów. Czekam jak się rozwinie sytuacja. Mam kilka ofert z Wielkiej Brytanii, Rumunii i Oberligi. Jednak nie chciałbym wyjeżdżać tak daleko od rodziny. Na razie czekam do końca miesiąca czy coś się tutaj wydarzy - wyjaśnia "Kruger".
Kruczek to wychowanek KTH Krynica i ma na swoim koncie cztery tytułu mistrza Polski. Dwukrotnie sięgnął po złoty medal w Krakowie [2016, 2017] oraz w Katowicach [2022, 2023].
Do niedawna był etatowym reprezentantem Polski, w której rozegrał 73 mecze i zdobył dwie bramki. Po raz ostatni wystąpił na Mistrzostwach Świata Elity.
W poprzednim sezonie przywdziewał ponownie barwy Comarch Cracovii. W sezonie zasadniczym rozegrał 37 meczów [3 bramki i 14 asyst]. Na ławce kar spędził 22 minuty a w klasyfikacji +/- miał +10. W fazie play-off dorzucił dwie asysty w 4 meczach.
W sumie w polskiej lidze rozegrał 599 spotkań w których zdobył 258 punktów za 78 bramek i 180 asyst. Na ławce kar spędził 386 minut. Przywdziewał barwy KTH Krynica, GKS Tychy, Comarch Cracovii oraz GKS Katowice.
Czytaj także: