Hokej.net Logo

Dramatyczne spotkanie na Tor-torze (VIDEO)

Dramatyczne spotkanie na Tor-torze (VIDEO)

Tylko 30 sekund dzieliło torunian od pierwszych ligowych punktów. To drugie takie spotkanie z rzędu, kiedy to Nesta bliska była choćby dogrywki. Tym razem ulegli przed własną publicznością 2:3 drugiej drużynie w tabeli JKH GKS Jastrzębie.

Do tego spotkania w składzie obu ekip zaszły małe zmiany. W drużynie gości w bramce ustał Kamil Kosowski. Z kolei w Neście zabrakło Martina Malata. Z usług Czecha sternicy toruńskiego klubu nie byli zadowoleni i rozwiązali z nim kontrakt.


Po raz pierwszy w tym sezonie to do gospodarzy należał pierwszy, otwierający gol. Grę w przewadze wykorzystał Jacek Dzięgiel oraz zdobywca bramki, Paweł Skrzypkowski. Strzałem spod niebieskiej linii, pokonał Kamila Kosowskiego, który w tym sezonie po raz pierwszy stanął między słupkami bramki jastrzębian.


Przyjezdni w szatni przemyśleli swoje błędy i już w pierwszej minucie drugiej tercji zapisali na swoje konto celne trafienie. Sędzia przypisał ją Damianowi Kapicy, jednak do tego wyrównania swoją cegiełkę dołożyli torunianie. Podopieczni Jaroslava Lehockiego ponownie w 100 procentach wykorzystali okres gry w przewadze. Kiedy swoją karę odsiadywał Kapica, drogę do jastrzębskiej bramki znalazł kapitan toruńskiej drużyny, Przemysław Bomastek. W tej części spotkania gospodarze mogli jeszcze powiększyć swoją przewagę. Z doskonałej sytuacji sam na sam, zwycięsko jednak wyszedł Kosowski.


Po przerwie, zawodnicy trenera Jirziego Reżnara maksymalnie skoncentrowani ruszyli do groźnego ataku. W trzeciej tercji to oni zdecydowanie nadawali tempo gry. Świetną postawę Michała Plaskiewicza, który wielokrotnie ratował swoją drużynę z opresji, w końcu uległ pod naporem gości. Wyrównującego gola zdobył Maciej Urbanowicz. Goście usiłowali ostrzeliwać bramkę rywali, a ci, starali się grać na czas. Udawało się to im do ostatniej minuty tego spotkania. Gdy już zawodnicy obu drużyn myśleli o dogrywce, gumę w toruńskiej bramce umieścił Radek Prochazka. Tym samym zapewnił swojej drużynie zwycięstwo, a gospodarzom rozwiał marzenia o pierwszym ligowym dorobku.


Nesta Karawela Toruń - JKH GKS Jastrzębie 2:3 (1:0, 1:1,0:2)

1:0 Paweł Skrzypkowski - Jacek Dzięgiel '13, 5/4

1:1 Damian Kapica - Richard Kral '21

2:1 Przemysław Bomastek '26, 5/4

2:2 Maciej Urabanowicz '48

2:3 Radek Prochazka '60


Nesta: Plaskiewicz - Lang, Gula, Bomastek, K.Kalinowski, M.Kalinowski - Skrzypkowski Koseda, Dzięgiel, Borovansky, Minge - Porębski, Lidtke, Husak, Kuchnicki, Marmurowicz - Huzarski, Gimiński, Gościmiński, Pieniak


JKH GKS: Kosowski - Górny, Zatko, Kapica, Kral, Danieluk - Mateusz Rompkowski, Dąbkowski, Urbanowicz, Prochazka, Maciej Rompkowski - Labryga, Bryk, Lipina, Kulas, Bordowski - Sulka, Kąkol, R. Nalewajka.


Sędziowali: Sebastian Molenda - Artur Hyliński, Marcin Polak.




Czytaj także:

Galeria zdjęć

Nesta Karawela - JKH GKS 2:3 (02.10.2012)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe