Drugi sparing i drugie zwycięstwo
Hokeiści GKS-u Tychy po dobrym i twardym meczu pokonali GKS Katowice 2:0. Dla podopiecznych Andrieja Sidorienki było to drugie sparingowe zwycięstwo, dla GieKSy druga porażka.
Obaj szkoleniowcy wystawili niemal najmocniejsze składy. W ekipie GKS-u Tychy zabrakło jedynie Kanadyjczyka Alexandre’a Boivina, który niedawno wyleczył uraz.
Spotkanie – jak na tę porę roku i liczbę odbytych treningów na lodzie – było naprawdę dobrym widowiskiem. Więcej z gry mieli tyszanie, którzy w ciągu całego meczu wykreowali sobie więcej dogodnych okazji.
Po pierwszej odsłonie trójkolorowi prowadzili 1:0. W 13. minucie wynik spotkania otworzył Oskar Jaśkiewicz, który spod linii niebieskiej wrzucił gumę nad bramkę. John Murray nie zdążył w porę zareagować, więc 26-letni obrońca utonął w objęciach swoich kolegów.
Drugiego gola dla gospodarz zdobył Mateusz Gościński. Cała akcja zaczęła się od precyzyjnego dogrania Jakuba Bukowskiego, który zauważył, że Roman Szturc wychodzi na czystą pozycję. Czeski napastnik przegrał pojedynek sam na sam z Johnem Murrayem, a „Gościk” wykazał się instynktem snajpera i znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie.
Katowiczanie w całym meczu nie znaleźli sposobu na tyskich bramkarzy Tomáša Fučíka i Kamila Lewartowskiego.
Na trzy minuty przed końcem Jacek Płachta poprosił o czas. Chwilę później poszedł o krok dalej i zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza. Nie przyniósł on zamierzonego efektu, bo katowiczanie nie zdołali trafić do siatki.
GKS Tychy – GKS Katowice 2:0 (1:0, 1:0, 0:0) Karne: 0:2
1:0 Jaśkiewicz - Gościński, Galant (13:06)
2:0 Gościński - Szturc, Bukowski (23:53)
Rzuty karne: Magee (+), Dupuy (-), Pasiut (-), Szturc (-), Lehtonen (-), Komorski (-), Blomqvist (+), Mroczkowski (-), Pulkkinen (-), Bagin ().
Tychy: Fučík (32:04 Lewartowski) - Bagin, Jaśkiewicz; Jeziorski, Galant, Gościński - Pociecha, Ciura; Mroczkowski, Komorski, Šedivý - Kaskinen, Bizacki; Marzec, Starzyński, Wróbel - Sobecki, Younan; Dupuy, Szturc (2), Bukowski oraz Kasperek, Ubowski.
Trener: Andriej Sidorienko
GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Kolusz; Fraszko, Pasiut, Hitosato - Mikkola, Wanacki (2); Blomqvist, Monto, Krężołek - Kruczek, Wajda; Magee, Lehtonen, Pulkkinen - Musioł (2), Prokurat; Bepierszcz, Ciepielewski, Lebek oraz Kacper Maciaś.
Trener: Jacek Płachta
Komentarze
Lista komentarzy
botanick
W drugim sparingu zero z tyłu robi wrażenie.Oby tak w lidze często było,a z przodu zawsze coś wpadnie.
Slavomirio
Dobry mecz chłopaki zagrali takich ich chcę oglądać Brawo drugi sparing a widać widać Dużo