Niezwykle wyrównana jest rywalizacja w finale ligi EBEL, w której wczoraj „Lisy” z Bolzano doprowadziły do wyrównania 3-3, wygrywając z Red Bullem Salzburg. O wszystkim zadecyduje zatem mecz numer 7.
Hokeiści Bolzano musieli zmierzyć się z dużą presją, bowiem po pięciu meczach przegrywali w finale ligi z Red Bullem 2-3 i ich ewentualna porażka oznaczała koniec marzeń o triumfie. Włosi wytrzymali jednak to napięcie i w obecności 6700 swoich kibiców wygrali mecz, doprowadzając do stanu 3-3 w serii.
Po 6.minutach prowadzili jednak goście z Salzburga po golu Alexandra Ciljana. Gospodarze zdołali wyrównać przed końcem pierwszej tercji. Strzelcem bramki był Angelo Micelli, a wpadła ona w okresie gry w przewadze, po tym jak Layne Viveiros powędrował na ławkę kar. Druga tercja dała pierwsze prowadzenie „Lisów”. W połowie meczu na 2:1 strzelił Travis Oleksuk. Daniel Frank za zahaczanie otrzymał karę dwóch minut i w tym czasie Red Bull wyrównał po golu Petera Muellera. Nie utrzymali jednak Austriacy prowadzenia, bowiem po niespełna minucie, w czasie gdy przymusowo „odpoczywał” Peter Hochkofler, gola na 3:2 dla Bolzano zdobył Alexander Petan, któremu asystowali Alexander Egger, dla którego było to już drugie kluczowe podanie tego dnia oraz Micelli, strzelec pierwszej bramki dla gospodarzy.
Bardzo skuteczni byli Włosi w wykorzystywaniu przewag stwarzanych przez podopiecznych Grega Possa. W trzeciej tercji zamienili na gole dwa takie okresy i odjechali rywalom na 5:2. Najpierw Bernharda Starkbauma pokonał Charles Gartner, a następnie Anton Bernard. Na trzy i pół minuty przed końcem dla Red Bulla bramkę zdobył Mueller. Było to jego drugie trafienie tego dnia. Asystowali mu Brant Harris i Robert Schremp, który już miał na koncie jedno kluczowe podanie. „Byki” były wciąż daleko od celu, bowiem do wyrównania potrzebowały jeszcze dwóch goli, a tymczasem „Lisy” jeszcze raz zapakowały krążek do siatki po uderzeniu Franka, któremu „gumę” nagrał Luca Frigo (dwie asysty w tym meczu) i Gartner, strzelec jednej z bramek.
W tej sytuacji do rozstrzygnięcia, która z ekip będzie dumnie nosiła miano mistrza ligi EBEL potrzebne jest rozegranie siódmego spotkania, które odbędzie się w piątek w Salzburgu.
Gol wygrywający Charlesa Gartnera na 4:2
Wynik finału play-off z wtorku 17 kwietnia:
Südtirol Alperia Bolzano - Red Bull Salzburg 6:3 (stan rywalizacji: 3-3)
Czytaj także:
