Jakub Ślusarczyk i Michał Kusak zaksięgowali po punkcie w minionej kolejce czeskiej ekstraligi juniorów. Wychowanek Unii Oświęcim strzelił przepiękna bramkę w dogrywce.
HC Motor Czeskie Budziejowice, w których występuje Michał Kusak, zmierzył się na wyjeździe z ekipą z Pilzna i wyszedł z tej rywalizacji z tarczą. Zwycięskiego gola zdobył właśnie polski napastnik, który w dogrywce samotnie przedarł się przez obronę gospodarzy i w końcowej fazie akcji wymanewrował golkipera.

Dzięki temu Michał Kusak na swoim koncie ma już 11 „oczek” za 3 trafienia i 8 kluczowych podań, a to wszystko w 18 meczach. Jego drużyna natomiast zajmuje szóste miejsce, ze stratą trzech punktów do czwartego miejsca, dającego awans do rundy zwycięzców.
– Znowu zaczęliśmy źle, bo od straty bramki, ale potem w końcu graliśmy swój agresywny hokej i to przyniosło oczekiwane efekty. Złamaliśmy serię sześciu porażek z rzędu i mam nadzieję, że teraz przed nami seria zwycięstw – zaznaczył Michał Kusak.
HC Skoda Pilzno U20 - HC Motor Czeskie Budziejowice U20 2:3 d. (1:0, 1:0, 0:2, 0:1)
1:0 - Siler - Mazanec, Soukup (00:33),
2:0 - Dolhy - Mazanec, Soukup (27:31),
2:1 - Remes - Bystricky, Tuma (43:29, 5/4),
2:2 - Sochor - Pitel, Remes (47:38),
2:3 - Kusak - Petrasek (61:10)
Strzały: 34-32
Minuty karne: 26-10
Spotkanie, w którym uczestniczył Ślusarczyk natomiast nie skończyło się dla jego ekipy najlepiej. Drużyna Vitkovic uległa przed własną publiką Berani Zlin 2:5. Polski napastnik asystował przy trafieniu na 1:1 w drugiej odsłonie, grając w liczebnej przewadze.
„Ślusar” uzbierał dotąd 23 punkty za 11 bramek i 12 asyst w 19 ligowych spotkaniach. W klasyfikacji plus/minus ma natomiast +13 oraz 4 minuty spędził na ławce kar. Daje mu to miano najlepszego strzelca, najlepiej punktującego gracza w swojej drużynie. Jest też najlepszy w statystyce plus/minus.
Jego drużyna natomiast ma trzecie miejsce w grupie wschodniej z przewagą 3 punktów nad czwartą Igławą, która ma jednak mecz rozegrany mniej.
– Szczęście się od nas odwróciło. Zazwyczaj jak przestawaliśmy grać, to potem z powrotem wracaliśmy do meczu, nieważnie czy przerywaliśmy, czy przeciwnik doszedł nas do wyniku remisowego. Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrą połowę meczu, niestety druga połowa była gorsza, a przede wszystkim była pełna błędów. Jak chcemy być w lepszej czwórce, to musimy więcej się wystrzegać takich zagrań i być jednostajni z formą. Drużyna jest bardzo silna i uważam, że mamy na to, abyśmy znaleźli się w lepszej połowie tabeli – stwierdził Jakub Ślusarczyk.
HC Vitkovice Ridera U20 - Berani Zlin U20 2:5 (0:0, 1:2, 1:3)
0:1 - Sisak - Vaculik, Spanhel (29:23, 4/3),
1:1 - Chlan - Ślusarczyk, Man (34:16, 5/4),
1:2 - Pesak - Tomek, Zavrel (38:05),
1:3 - Urban - Tomek, Holba (44:35),
1:4 - Holba - Zavrel, Pilat (46:29, 5/4),
1:5 - Vaculik - Hes, Horsky (49:19),
2:5 - Bialy - Pribyl, Vehovsky (55:18, 5/4)
Strzały: 45-51
Minuty karne: 32-6
Widzów: 40
Czytaj także: