Sensacyjne informacje zamieścił dziś fiński portal "Iltalehti". Miika Elomo trener STS-u Sanok, został skazany za napaść na kobietę. Część zarzutów skierowanych przeciwko 45-letniemu szkoleniowcowi została oddalona.
Miika Elomo stery nad STS-em przejął 14 stycznia tego roku. Od tamtej pory poprowadził sanocką ekipę w 18 spotkaniach, wygrywając 6 z nich. Miał on podpisany kontrakt na dwa lata i miał poprowadzić STS także w nadchodzącym sezonie, jednak wszystko wskazuje na to, że STS-owi nie uda się wystartować w Polskiej Hokej Lidze.
Tymczasem Elomo został skazany na 60 dni warunkowego pozbawienia wolności. Sprawa odbyła się w Sądzie Okręgowym Varsinais, a 45-letni Fin został oskarżony o napaść na kobietę oraz groźby karalne. Sprawa została wszczęta w 2019 roku.
Według prokuratora, Elomo miał dopuścić się przemocy fizycznej wobec kobiety, dusząc ją za szyję i rozcinając ramię nożem kuchennym. Ponadto miał grozić, że ją zabije. Sam zainteresowany wszystkiemu zaprzeczył.
Sąd Rejonowy uznał, że dowody przedstawione w tej sprawie przemawiają za pobiciem. Uznano, że Elomo pociął swoją ofiarę nożem, lecz nie znaleziono wyraźnych dowodów na próbę duszenia. Z uwagi na brak dowodów oddalono zarzut gróźb.
Wyrok, którym został ukarany fiński szkoleniowiec, nie jest jednak jeszcze prawomocny.
Czytaj także: