Fatalna passa Cracovii przerwana. Jedenaście goli i hat-trick Kasperlika! [WIDEO]
W ramach 7. kolejki Polskiej Hokej Ligi na własnym terenie Comarch Cracovia podejmowała JKH Jastrzębie. Goście trzykrotnie wychodzili na prowadzenie, ale ostatecznie wygrana padła łupem podopiecznych Rudolfa Roháčka. Hat-trickiem w tym starciu popisał się Martin Kasperlik, czyli były zawodnik klubu z Jastrzębia-Zdroju.
Od początku spotkania pomiędzy Comarch Cracovią a JKH Jastrzębiem nie mogliśmy narzekać na wolne tempo gry. Już w 12 sekundzie na ławkę kar odesłany został Aleš Ježek. Krakowianie przetrwali osłabienie, ale gdy łyżwę na tafli postawił Ježek, to z bramki cieszył się Josef Mikyska, który otworzył wynik meczu. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać, bo po akcji ex jastrzębian gospodarze doprowadzili do wyrównania. Roman Rác zagrał do Martina Kasperlika, a ten zamienił podanie na trafienie. Napór "Pasów" wzrastał, ale kolejne słowo należało do przyjezdnych. Josef Mikyska wypatrzył Antonsa Sinegubovsa, a ten uderzeniem z pierwszego krążka ponownie dał prowadzenie swojej ekipie, dzięki czemu brązowi medaliści poprzedniego sezonu zjeżdżali na pierwszą przerwę prowadząc. Warto również dodać, że jeszcze w pierwszej tercji, z powodu urazu lodowisko opuścił Patryk Wronka.
W drugiej tercji zobaczyliśmy od początku Wronkę a na emocje ponownie nie mogliśmy narzekać. Kasperlik wyjechał sam na sam z Bence Bálizsem. Początkowo wydawało się, że górą z tego pojedynku wyszedł bramkarz JKH, ale krążek przetoczył się po jego plecach i wpadł do bramki. Chwilę później Dominik Jarosz po raz trzeci w tym starciu wyprowadził jastrzębian na prowadzenie. W 27. minucie emocjom dał się ponieść Mateusz Bryk, który został ukarany karą meczu, a jego koledzy musieli radzić sobie przez pięć minut w osłabieniu. W 29. minucie Radosław Sawicki popisał się indywidualną akcją, którą zakończył zdobytym golem.
Trzecia tercja nie mogła lepiej rozpocząć się dla Cracovii i Kasperlika. Napastnik gospodarzy wykorzystał niefrasobliwość w rozegraniu jastrzębian i po 11 sekundach trafił do bramki czym wyprowadził swój zespół na pierwsze w tym meczu prowadzenie. W 46. minucie znowu seria błędów doprowadziła graczy JKH do utraty kolejnej bramki. Tym razem formalności strzałem do pustej dopełnił Marek Račuk. Za chwilę odpowiedzieli goście, a dublet w tym starciu zaliczył Mikyska. Radość JKH nie trwała długo, bo po kilku sekundach Štěpán Csamangó zdobył szóste trafienie dla Cracovii z kolei siódme i ostatnie należało do Damiana Kapicy, który po powrocie po kontuzji wpisał się na listę strzelców.
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 7:4 (1:2, 2:1, 4:1)
0:1 Josef Mikyska - Markus Korkiakoski, Maciej Urbanowicz (02:17)
1:1 Martin Kasperlík - Roman Rác, Radosław Sawicki (03:20)
1:2 Antons Sinegubovs - Josef Mikyska, Mark Kaleinikovas (06:56)
2:2 Martin Kasperlík - Jiří Gula (20:59)
2:3 Dominik Jarosz - Markus Korkiakoski, Łukasz Nalewajka (22:59)
3:3 Radosław Sawicki - Mateusz Michalski, Jiří Gula (29:07, 5/4)
4:3 Martin Kasperlík (40:11)
5:3 Marek Račuk - Sebastian Brynkus, Štěpán Csamangó (46:16)
5:4 Josef Mikyska - Maciej Urbanowicz, Jozef Švec (48:34)
6:4 Štěpán Csamangó - Marek Račuk (48:55)
7:4 Damian Kapica - Patryk Wronka, Mateusz Michalski (58:45 - do pustej bramki)
Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Patryk Kasprzyk (główni) - Sławomir Szachniewicz, Igor Dzięciołowski (liniowi)
Minuty karne: 8-25
Strzały: 36-36
Widzów: 300
Cracovia: R. Stojanovič - A. Ježek (2), S. Kinnunen, M. Kasperlík, R. Rác, R. Sawicki - P. Husák, E. Němec(2), P. Wronka, M. Michalski, D. Kapica - J. Šaur (2), J. Gula, S. Brynkus, M. Račuk, Š. Csamangó - D. Tynka, D. Kapa, M. Sointu, R. Arrak, A. Dziurdzia.
Trener: Rudolf Roháček
JKH GKS: B. Bálizs - A. Kostek, E. Jansons, M. Urbanowicz, J. Mikyska, J. Švec - M. Horzelski, J. Kamienieu, M. Kaleinikovas, R. Freidenfelds, A. Sinegubovs - K. Górny, M. Bryk (25), R. Nalewajka, D. Paś, P. Pelaczyk - M. Korkiakoski, D. Jarosz, Ł. Nalewajka.
Trener: Róbert Kaláber
Komentarze
Lista komentarzy
pioter1987kowalski
Tak na marginesie, to Grzegorz Dzięciołowski skończył już dawno sędziować i jest obserwatorem, a sędziuje ktoś z jego rodziny i jest to IGOR Dzięciołowski.
PS. Podobno o hokeju, wiecie wszystko :-)
WitekKH
Kasperlika sposób na Jastrzębie. Brawa należą się gospodarzom, gdzie za każdym ciosem JKH, musieli gonić wynik i skutecznie odpowiadali.
Chyba trzeci mecz oglądam jastrzebian i tak powiem, że w ogóle nie przekonuje mnie Balizs w bramce
ml3ko
@WitekKH
Sposób na Jastrzębie to jak widać po tabeli ma praktycznie każdy w tym momencie.
O PP to już raczej możemy pomarzyć, no i chyba trzeba pomyśleć o jakiś zmianach. W zasadzie dziwna ta liga aktualnie gdzie każdy może wygrać z każdym.
operatorSJZ
@WitekKH - no właśnie chciałem to napisać... Bálizs totalnie mnie nie przekonuje. Pisałem, że "statystyki statystykami" pod postem o jego transferze ale zaczynam się przekonywać, że jednak obrazują one Bálizsa. Tragiczny ten nasz początek sezonu.
atreus
Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy :) Może jeszcze się ogarną, zobaczymy
Beta
atreus ale ile można czekać .
zostały dwa mecze w tej rundzie i mogą być oba w plecy
co z tego że zaczęli strzelać skoro wczoraj bramkarz nie pomógł (niestety)