Filip Komorski asystował dziś w pierwszym meczu kwalifikacji do play-offów czeskiej Chance ligi, ale drużyna trzech Polaków poniosła porażkę i w poniedziałek będzie musiała się bronić przed odpadnięciem z rywalizacji.
Zespół HC Frydek-Mistek z Komorskim, Bartoszem Ciurą i Alanem Łyszczarczykiem w składzie przegrał dziś u siebie ze Slavią Praga 1:4 w pierwszym spotkaniu rozgrywanej do 2 zwycięstw serii kwalifikacji do ćwierćfinału play-off.
Polski środkowy w 24. minucie asystował przy kontaktowym golu na 1:2, którego podczas gry gospodarzy w przewadze strzelił David Klimša. Polak podał do Davida Bartoša, a ten obsłużył dobrym podaniem strzelca gola.
Asysta Filipa Komorskiego:
Okazało się jednak, że było to jedyne trafienie gospodarzy w dzisiejszym spotkaniu, a Slavia dołożyła jeszcze 2 gole. Po bramce i asyście dla przyjezdnych zanotował duet z drugiego ataku Daniel Kružík i Lukáš Žejdl, a strzelali także Petr Kafka i Jiří Doležal, który w ostatniej minucie ustalił wynik celnym uderzeniem do pustej bramki.
Występujący w drugim ataku "Rysiów" Komorski przebywał na lodzie przez 17 minut i 37 sekund. Oddał jeden strzał, ale został on zablokowany przez rywali. Bardzo dobrze spisał się we wznowieniach, bo wygrał 12 z 17, do których stawał. Mecz zakończył z wynikiem -1 w statystyce +/-. W sezonie zasadniczym Chance ligi był najlepszym strzelcem swojej drużyny z dorobkiem 20 goli w 46 meczach. Oprócz tego zanotował 12 asyst. Zdobył także bramkę w 3 występach w Oceláři Trzyniec w ekstraklasie.
Ciura zagrał w czwartej parze obrony gospodarzy i był na tafli przez 10 minut oraz 16 sekund. W sezonie zasadniczym 29-letni defensor zanotował jedną asystę w 44 meczach czeskiej drugiej klasy rozgrywkowej. Rozegrał także jedno spotkanie w ekstraklasie w barwach Oceláři.
Łyszczarczyk jak zwykle grał razem z Komorskim w drugim ataku. W ciągu 16 minut i 24 sekund, które spędził na lodzie, oddał dwa celne i jeden zablokowany strzał. Otrzymał także karę mniejszą za trzymanie. Na ławce kar był nawet przez 4 minuty, ponieważ w trzeciej tercji odsiadywał wykluczenie nałożone na drużynę za nadmierną liczbę graczy na lodzie. Polski skrzydłowy w sezonie zasadniczym był najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny z Frydka-Mistka. W 46 meczach zdobył 13 goli i zaliczył 32 asysty. W Oceláři Trzyniec w ekstraklasie zagrał 2 razy i zaliczył bramkę oraz asystę.
Drużyna trójki Polaków po dzisiejszej porażce znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Do rundy kwalifikacyjnej do fazy play-off przystąpiła z najniższego, 10. miejsca po rozgrywkach zasadniczych i gra ze Slavią, która zajęła 7. pozycję. Teraz praski zespół ma do dyspozycji dwa mecze u siebie, by wywalczyć awans do ćwierćfinału. W poniedziałek może to zrobić w spotkaniu numer 2.
HC Frydek-Mistek - Slavia Praga 1:4 (0:2, 1:1, 0:1)
0:1 Žejdl - Kružík - Machač 09:01
0:2 Kružík - Machač - Žejdl 19:47
1:2 Klimša - Bartoš - Komorski 23:35 (w przewadze)
1:3 Kafka - Knotek - Krejčí 29:07 (w przewadze)
1:4 Doležal - Poletín 59:20 (pusta bramka)
Strzały: 21-32.
Minuty kar: 6-8.
Widzów: 1 272.
Czytaj także: