Finały – Szóstka Hokej.Netu
John Murray (GKS Katowice), August Nilsson (GKS Tychy), Marcin Kolusz (GKS Katowice), Teemu Pulkkinen (GKS Katowice), Grzegorz Pasiut (GKS Katowice), Hampus Olsson (GKS Katowice) – to szóstka najlepszych graczy meczów finałowych wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
John Murray (GKS Katowice) [*9]
– "Jasiek Murarz" w zwycięskim finale 4:0 z GKS-em Tychy pokazał znakomity bramkarski warsztat, pewność siebie oraz świetny refleks. W całej konfrontacji przepuścił zaledwie 6 z 96 strzałów, co przełożyło się na wysoką skuteczność interwencji oscylującą w granicach 93,8 procent. Był jak ściana i pokazał, że fazę play-off lubi najbardziej.
Obrońcy:
August Nilsson (GKS Tychy) [*7]
– Tyszanie co prawda przegrali tę rywalizację do zera, ale można u nich szukać pozytywów. Jednym z nich jest na pewno Nilsson, który w naszym odczuciu jest kompletnym obrońcą. Przede wszystkim nie boi się twardej i ofiarnej gry, co nieraz udowodnił w tercji obronnej, a poza tym krążek też mu nie przeszkadza. Dobitnie to udowodnił w meczu numer dwa, gdy pod koniec drugiej tercji wyrównał wynik spotkania po prawdziwej petardzie spod linii niebieskiej, po której krążek zatrzepotał w siatce.
Marcin Kolusz (GKS Katowice) [*5]
– Mistrzowie Polski w finale zaprezentowali się niezwykle skutecznie zwłaszcza w defensywie, tracąc zaledwie 6 bramek w 4 meczach, czyli średnio 1,5 bramki na mecz. Dużo w tym zasługi Kolusza, który błyszczał w najważniejszej części sezonu. Był pewnym punktem w obronie, a jakby tego było mało, w meczu nr 3 zaliczył 2 asysty pierwszego stopnia.
Napastnicy:
Teemu Pulkkinen (GKS Katowice)
– Kibice GieKSy wiele mu zawdzięczają. Mimo iż nie błyszczał w sezonie zasadniczym, to w play-offach trener Jacek Płachta mógł już na niego liczyć. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż w 4 meczach finałowych był w stanie 3-krotnie pokonywać Tomáša Fučíka.
Grzegorz Pasiut (GKS Katowice) [*4]
– To kapitan z krwi i kości, o czym przekonali się już chyba niemalże wszyscy kibice polskiego hokeja. W finałowych starciach przebudził się i strzelał aż miło. Pozwoliło mu to także zostać wyróżnionym przez nas jako zawodnik marca PHL. Jest też blisko sięgnięcia nagrody MVP sezonu według kibiców.
Hampus Olsson (GKS Katowice) [*4]
– Może nie zdobył tylu bramek, co jego poprzednicy, ale za to zdobył większą liczbę punktów. We wszystkich spotkaniach w finale raz pokonał golkipera tyszan, a także trzykrotnie podawał kolegom z tafli, po których to padały kolejne bramki dla GKS-u Katowice.
Komentarze