"Fracho" na dłużej w GieKSie
Kolejny raz potwierdziły się nasze doniesienia. Pod koniec kwietnia informowaliśmy, że w drużynie GKS-u Katowice zostaje Bartosz Fraszko. Dziś szefostwo ekipy z alei Korfantego ogłosiło, że podpisało z 25-letnim skrzydłowym dwuletni kontrakt.
„Fracho” ma za sobą udany sezon. Był ważną postacią i jednym z liderów GieKSy. Zajął drugie miejsce w wewnątrzklubowej klasyfikacji kanadyjskiej zaraz po Grzegorzu Pasiucie. Rozegrał 50 meczów, zdobywając w nich 18 bramek i notując 26 asyst.
Świetną formą błysnął zwłaszcza w ćwierćfinale play-off z Re-Plast Unią Oświęcim. Katowiczanie wygrali tę rywalizację 4:2, a wychowanek „Sokołów Toruń” strzelił w tych meczach 5 goli i zanotował 3 kluczowe zagrania.
- W poprzednim sezonie Bartosz był jednym z liderów naszej drużyny. Swoją przydatność wykazał szczególnie w najważniejszej fazie rozgrywek, czyli w play off. Zawodnik dobrze czuje się w Katowicach i dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni, że nadal będzie reprezentował barwy GKS-u - stwierdził na łamach oficjalnej strony dyrektor sekcji Roch Bogłowski.
25-letni skrzydłowy wielokrotnie podkreślał, że dobrze czuje się w Katowicach. Nic więc dziwnego, że nieśpieszno mu do kolejnej przeprowadzki. Torunianin ostatnio otrzymał konkretną ofertę z Oświęcimia, jednak po rozmowach z działaczami GKS-u postanowił pozostać w klubie z alei Korfantego.
- Dobrze czuję się w Katowicach i bardzo się cieszę, że będę reprezentował barwy GKS-u. Organizacja Klubu jest bardzo dobra, a do tego buduje się ciekawa drużyna, która będzie walczyć o najwyższe cele, co niestety nie udało się w ostatnim sezonie - ocenił swoją decyzję sam Bartosz Fraszko.
Komentarze