Hokej.net Logo

Fraszko: W play-offach wygrywa się defensywą

Bartosz Fraszko, napastnik GKS Katowice (Foto: Klaudia Baron)
Bartosz Fraszko, napastnik GKS Katowice (Foto: Klaudia Baron)

Odwróciły się role w rywalizacji GKS-u Katowice z JKH GKS-em Jastrzębie. Po wygranej w trzecim spotkaniu, to katowiczanie objęli prowadzenie w serii. O kluczowych składowych czwartkowej wygranej opowiedział Bartosz Fraszko, napastnik GKS-u Katowice.

Rywalizacja pomiędzy GKS-em Katowice a JKH GKS-em Jastrzębie jest dla obu ekip nie tylko najwyższą formą sprawdzenia dyspozycji sportowej, ale również sporą próbą charakteru. Przebieg dotychczasowych spotkań potwierdza tezę, że należy walczyć z maksymalnym zaangażowaniem, ale również z pełną odpowiedzialnością za swoje decyzję. Strata krążka w tercji rywala, w pozornie niegroźnej sytuacji, może dać początek zabójczej kontrze rywala. Nie bez znaczenia jest również odpowiednie wyważenie pomiędzy twardą grą, a niepotrzebnym łapaniem karnych minut. Jak grę swojego zespołu opisał Bartosz Fraszko?

 Wydaje mi się, że konsekwentna, dużo poświęcenia, mnóstwo zablokowanych strzałów, super dyspozycja Johnego. Bramka w przewadze choć już w ostatnim meczu wpadła to teraz otworzyliśmy wynik bramką w przewadze, to na pewno cieszy – zauważył skrzydłowy.

W czwartkowy wieczór podopiecznym Jacka Płachty udawało się długimi momentami niwelować zagrożenie ze strony gospodarzy. Mistrzowie Polski sprawiali wrażenie ekipy gotowej na długie i wymagające pojedynki fazy play-off. Czy dwa dni przerwy, dały drużynie z Katowic dawkę świeżości?

To prawda, cieszymy się z tego zwycięstwa. Jest 2:1 dla nas, jutro czeka nas kolejne spotkanie w Jastrzębiu, więc szybka regeneracja i walczymy od zera – dodał zawodnik

Bartosz Fraszko na własnej skórze odczuł trudy rywalizacji. Walka na bandzie w drugim spotkaniu skończyła się dla napastnika raną ciętą twarzy. Choć zawodnik był do dyspozycji już w kolejnym spotkaniu, to ze względu na świeżą ranę zmuszony był zagrać z kratą. Czy to w jakiś sposób utrudniało grę?

– Już z 10 lat nie grałem albo lepiej w kracie. Na pewno jest to pewien dyskomfort no ale to są play-offy i trzeba zrobić wszystko żeby pomóc drużynie – ocenił reprezentant Polski

Czasu na regenerację nie ma wiele. Już dzisiaj o godzinie 18:00 zostanie rozegrana czwarta gra serii. Co może być kluczem do kolejnej wygranej?

Gra obronna, bo w play-offach się wygrywa defensywą. Jeżeli zagramy tak jak dzisiaj, to o wynik jestem spokojny – podsumował rozmowę Bartosz Fraszko.

 

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2023/24 - Ekstraliga: Play-off

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe