Grzegorz Pasiut, z którym GKS Katowice niedawno rozwiązał kontrakt, nie narzeka na brak ofert. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął.
32-letni środkowy był jedynym zawodnikiem katowiczan, który zdobył więcej punktów niż rozegrał meczów. W 39 spotkaniach strzelił 12 bramek i zanotował 30 asyst.
– Mój agent ogarnia sytuację. Na razie mogę powiedzieć, że jest kilka zapytań zarówno z Polski, jak i zagranicy. Czekamy na konkrety i na to, co wydarzy się w Katowicach – zaznaczył Grzegorz Pasiut, który w poprzednim sezonie był kapitanem GieKSy.
Warto też wspomnieć, że wychowanek KTH Krynica okazał się najlepiej punktującym graczem w mocno okrojonej fazie play-off. W 6 spotkaniach zdobył 7 „oczek” (2 G + 5 A).
Napastnik odniósł się też do rozwiązania kontraktu z GKS-em Katowice.
– Trochę rozumiem działaczy. Jeśli głównym sponsorem klubu jest miasto, to wiadomo, że w takiej sytuacji najmocniej oberwie sport. Te fundusze trzeba przeznaczyć na służbę zdrowia i inne podmioty – wyjaśnił Pasiut.
– Miejmy nadzieję, że będzie hokej na wysokim poziomie – dodał.
Czytaj także:
