Szefostwo GKS-u Tychy pożegnało się z czterema zawodnikami. Zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami ekipę trójkolorowych opuścił Kamil Wróbel, do którego dołączyli też trzej obcokrajowcy.
Wróbel spędził w "piwnym mieście" dwa ostatnie sezony. Rozegrał 72 ligowe spotkania, w których strzelił 7 bramek i zanotował 8 asyst. Na ławce kar spędził 18 minut.
Z ekipą wicemistrzów Polski żegnają się też Roman Szturc, Ondrej Šedivý i Jouka Juhola.
Pierwszy z nich wystąpił w 45 meczach i zdobył w nich 34 punkty, na które złożyło się 14 goli i 20 asyst. Sędziowie nałożyli na niego 34 minuty karne, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na -1.
Z kolei Šedivý popisał się takim samym dorobkiem punktowym (12 G + 22 A), ale rozegrał o 10 spotkań więcej. Jego statystyki uzupełnił bilans +6 oraz 14 minut na ławce kar.
Ostatnim z zawodnikiem, z którym pożegnali się działacze GKS-u Tychy jest Juhola. Fin dołączył do trójkolorowych przed zamknięciem okienka transferowego. Zdążył rozegrać 20 spotkań, w których strzelił 2 bramki i zaksięgował 3 kluczowe zagrania. Raz odwiedził ławkę kar, a w klasyfikacji +/- wypadł na -2.
Czytaj także:
