Kamil Wałęga strzelił 9. gola w rozgrywkach słowackiej ekstraklasy. Polak dał swojej drużynie wyrównanie, ale ostatecznie poniosła ona porażkę.
Okupujący ostatnie miejsce w tabeli słowackiej Tipos extraligi MHk 32 Liptowski Mikułasz przegrał dziś przed własną publicznością 3:5 z HC Koszyce.
Wałęga w 48. minucie celnym strzałem z bliska doprowadził do remisu 3:3. Działo się to zaledwie 67 sekund po tym, jak rywale wyszli na prowadzenie. Drużyna gospodarzy po raz drugi w tym meczu wyrównała, bo wcześniej wyszła z wyniku 0:2. Ostatnie słowa należały jednak do przyjezdnych, którzy zdobyli jeszcze dwie bramki i zabrali komplet punktów ze sobą.
Gol Kamila Wałęgi:
Dla gości z Koszyc gola i dwie asysty zaliczył Rosjanin Dienis Parszin, a po bramce i asyście zanotowali: jego rodak Wadim Pierieskokow, Amerykanin Luc Snuggerud i Marek Slovák. Listę strzelców otworzył z kolei Jakub Cibák.
Wałęga zagrał na środku pierwszego ataku gospodarzy i był na lodzie najdłużej ze wszystkich zawodników z pola obu drużyn, bo aż przez 26 minut i 55 sekund. Mimo porażki miał dodatni wynik +2 w statystyce plus/minus. Oddał 4 strzały na bramkę i stanął do 17 wznowień, ale wygrał tylko 5 z nich. Polski środkowy po 35 meczach w słowackiej ekstraklasie ma na koncie 9 goli i 7 asyst. Jest drugim najlepszym strzelcem swojego zespołu.
Drużyna z Liptowskiego Mikułaszu, w barwach której po raz pierwszy po powrocie do niej zagrał dziś pożegnany kilka dni temu przez STS Sanok Branislav Pavúk, jest jednak outsiderem rozgrywek. Przegrała 7 z ostatnich 8 meczów i zamyka tabelę z 29 punktami. Do przedostatniej w klasyfikacji ekipy HC Nowe Zamki traci 7 "oczek", a ma rozegrane o 2 mecze więcej. W kolejnym spotkaniu w czwartek na wyjeździe zmierzy się z HK Poprad.
MHk 32 Liptowski Mikułasz - HC Koszyce 3:5 (0:0, 2:2, 1:3)
0:1 Cibák - Pierieskokow - Chovan 26:40
0:2 Snuggerud - Parszin - Slovák 27:50
1:2 Paločko - Salija - Jurík 34:13 (w podwójnej przewadze)
2:2 Varttinen - Kriška 39:53
2:3 Parszin - Bartánus - Snuggerud 46:10
3:3 Wałęga - Kriška - Handlovský 47:17
3:4 Pierieskokow - Saucerman - Parszin 52:50 (w przewadze)
3:5 Saucerman 58:30 (w osłabieniu
Strzały: 35-29.
Minuty kar: 6-14.
Widzów: 450.
Wygrała dziś za to Dukla Michalovce Martina Przygodzkiego, która przerwała zwycięską serię mistrza kraju HKm Zwoleń, pokonując go 4:2. Pochodzący z Trenczyna reprezentant Polski wystąpił w czwartej formacji, grał przez 9 minut i 59 sekund, zaliczył +1 w statystyce plus/minus, ale też siedział na ławce kar, gdy rywale zdobyli jedną z bramek.
Czytaj także:
