Grad goli w Ostrawie! Unia wygrywa po dogrywce [FOTO]
Od zwycięstwa swój udział w Turnieju o Puchar RT Torax rozpoczęli hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy pokonali LHK Jestřábi Prościejów 6:5 po dogrywce.
W zespole Unii zabrakło Joonasa Uimonena, który nabawił się urazu na wczorajszym treningu oraz Kacpra Prokopiaka, przebywającego na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski. W składzie znaleźli się za to Kristaps Jākobsons i Kacper Łukawski.
Początek meczu należał do czeskiego pierwszoligowca. Podopieczni Martina Štrby grali szybciej, składniej i zamykali oświęcimian w ich tercji. Efekt był taki, że już w 85. sekundzie otworzyli wynik spotkania. Sposób na Linusa Lundina znalazł Petr Krejčí, który precyzyjnie przymierzył spod linii niebieskiej.
Trzeba przyznać, że w pierwszej odsłonie gole posypały się jak z rogu obfitości. W 6. minucie wyrównał Krystian Dziubiński, popisując się skutecznym strzałem z nadgarstka, jednak chwilę później ekipa z Prościejowa ponownie wyszła na prowadzenie.
Biało-niebiescy z biegiem minut zaczęli się wyraźnie rozkręcać i lepiej radzili sobie z forecheckingiem rywali. W 10. minucie do remisu doprowadził Dariusz Wanat, a trzy minuty później sytuację sam na sam z Markiem Štipčákiem ze stoickim spokojem wykorzystał Kamil Sadłocha. Było więc 3:2 dla oświęcimian.
Ekipa "Jastrzębi' tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony doprowadziła do wyrównania, a po czterdziestu minutach prowadziła już 4:3. To zwiastowało dalsze emocje.
Nie da się ukryć, że najlepsza w wykonaniu zawodników Unii była trzecia odsłona. Podopieczni Nika Zupančiča lepiej znieśli ten mecz pod względem kondycyjnym i kreowali płynniejsze i groźniejsze akcje. W 51. minucie na listę strzelców wpisali się Henry Karjalainen, a 37 sekund później w jego ślady poszedł Łukasz Krzemień. Pierwszy gol był efektem sprawnie rozegranej przewagi, a drugi sprytu "Krzemyka" i Kamila Sadłochy.
Zespół dowodzony przez Martina Štrbę jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry zdołał wyrównać, wykorzystując liczebną przewagę, ale w dogrywce decydujący cios zadali brązowi medaliści mistrzostw Polski. Daniel Olsson-Trkulj uderzył bez przyjęcia z prawego bulika i biało-niebiescy dopisali do swojego konta dwa punkty.
LHK Jestřábi Prościejów – Re-Plast Unia Oświęcim 5:6 d. (3:3, 1:0, 1:2, d. 0:1)
1:0 - Krejčí - Drtil (01:25),
1:1 - Dziubiński - Kaleinikovas (05:03, 5/4),
2:1 - Fronk - Jáchym, Hanousek (05:42),
2:2 - Wanat - Sołtys (9:48),
2:3 - Sadłocha - Denyskin (12:08),
3:3 - Otřížek - Pěnčík (19:41),
4:3 - Burian - Šidlík (25:50),
4:4 - Karjalainen - Ahopelto, Valtola (50:47, 5/4),
4:5 - Krzemień - Sadłocha (51:23),
5:5 - Drtil - Račuk (57:10, 5/4).
5:6 - Olsson-Trkulja - Ackered, Kaleinikovas (60:36, 4/3).
LHK: Štipčák (Pavelka) - Hanousek, Šidlík; Hašek, Otřížek (2), Burian (2) - Drtil (2), Poledna (2); Fronk, Jáchym (2), Jiránek - Pěnčík, Kloz; Veselý (2), Račuk, Illéš - Krejčí; Antoníček (2), Venkrbec (2), Slanina.
Trener: Martin Štrba
Unia: Lundin (R. Kowalówka) - Ackered, Diukow; Olsson Trkulja, Dziubiński (6), Kaleinikovas - Valtola, Jākobsons (2); Ahopelto, Heikkinen (2), Karjalainen - Bezuška, Noworyta; Denyskin, Krzemień, Sadłocha - Łukawski; S. Kowalówka, Wanat, Sołtys (2) oraz Prusak.
Trener: Nik Zupančič
Komentarze