Reprezentacja Polski U18 już jutro rozpocznie ostateczną fazę zgrupowania w Katowicach, podczas którego dwukrotnie zmierzą się z rywalami z Węgier. – Mecz w domu, to zawsze coś innego niż ten na wyjeździe – przyznał Patryk Hanzel.
HOKEJ.NET: – Jakie plany i cele macie na te spotkania?
Patryk Hanzel, obrońca Reprezentacji Polski do lat 18: – Cel jest prosty: wygrać dwa mecze oraz popracować nad elementami, w których braki były widoczne w ostatnich meczach.
Rywalizować będziecie z tą samą ekipą, co ostatnio (U17) czy będzie to już jednak ekipa U18?
– Jeszcze tego na sto procent nie wiemy, ale raczej będzie to ta sama drużyna.
Jak oceniasz dotychczasowe zgrupowanie? Jak ono wygląda?
– Trenujemy dwa razy dziennie na lodzie oraz przed treningami mamy analizę wideo. Przed meczami przepracowaliśmy wszystko to, co było w planie. Teraz zostało tylko jeszcze przełożyć te przygotowania na mecze, ale jesteśmy pozytywnie nastawieni.
A sprawy organizacyjne? Jak wyglądają?
– Dobrze, mamy wszystko czego potrzebujemy.
Podczas ostatnich potyczek z Węgrami udało wam się dwukrotnie zwyciężyć. Daje wam to sporą przewagę psychiczną przed zbliżającymi się starciami?
– To na pewno, ale nie zmienia to naszego podejścia do spotkań, chcemy zagrać jak najlepiej. Przewagę psychologiczną daje nam też to, że gramy u siebie, a jednak mecz w domu, to zawsze coś innego niż ten na wyjeździe.
Rozmawiał: Mikołaj Hoder.
Czytaj także:
