Hokej.net Logo

Hebda o bronieniu rzutów karnych. "Już od czasów juniorskich nieźle mi to wychodziło"

Łukasz Hebda, bramkarz Comarch Cracovii (Foto: Klaudia Baron)
Łukasz Hebda, bramkarz Comarch Cracovii (Foto: Klaudia Baron)

Łukasz Hebda w ostatnich dwóch meczach mocno zaznaczył swoją obecność nie tylko w zespole Comarch Cracovii, ale również w TAURON Hokej Lidze. 23-letni golkiper walnie przyczynił się do wyjazdowego zwycięstwa nad GKS-em Tychy 3:2 po rzutach karnych.

Hebda w ostatnim czasie znalazł się na ustach wszystkich kibiców „Pasów”. W starciu z tyszanami po raz pierwszy dostał od sztabu szkoleniowego szansę występu od pierwszych minut i pokazał, że może być realną alternatywą zarówno dla Filipa Krasanovskiego, jak i Matthew Robsona. 

Tuż przed pierwszym rzuceniem krążka był lekki stres. Jednak gdy tylko sędzia rozpoczął mecz momentalnie mi przeszło i skupiłem się na tym, by dać z siebie wszystko i wspomóc kolegów z drużyny – zaznaczył golkiper, który swoje pierwsze kroki stawiał w Krynicy-Zdroju.

Było to zacięte i wyrównane spotkanie. Ciężko ocenić czy było najlepsze w obecnych rozgrywkach, ale na pewno można powiedzieć, że jako cały zespół zagraliśmy dobrze i zdyscyplinowanie. Graliśmy prosty hokej i realizowaliśmy założenia taktyczne, które trenerzy nakreślili nam przed meczem – dodał.

Łukasz Hebda w regulaminowym czasie gry obronił 20 strzałów i wpuścił dwie bramki. Skutecznie interweniował też przy ośmiu rzutach karnych! Jak przyznał, nie analizował tego, jak rzuty karne wykonują tyszanie.

Przed samym meczem nie, ale na bieżąco oglądam skróty wszystkich spotkań w lidze i trochę mi zostało w pamięci. Z niektórymi zawodnikami grałem kiedyś w jednej drużynie i przez wspólne treningi wiedziałem jak się zachować, z kolei inni już dłuższy czas grają w naszych rozgrywkach i też nie miałem problemu z odczytaniem ich intencji – wyjaśnił 23-letni bramkarz, który przyznał, że nie ma swojego sposobu na bronienie rzutów karnych.

Już od czasów juniorskich nieźle mi to wychodziło. Najważniejsze jednak to głowa, koncentracja i pewność siebie – podkreślił.

W piątek krakowianie na własnym lodzie zmierzą się z Re-Plast Unią Oświęcim. To spotkanie zostanie wyjątkowo rozegrane o 20:15. Ma to związek z faktem, iż drużyna piłkarska gra na wyjeździe z Piastem Gliwice. W ten sposób fani „Pasów” będą mogli obejrzeć oba starcia - jedno w telewizji, drugie przy Siedleckiego 7.
 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe