Jaromír Jágr nie do zdarcia. 51-letni skrzydłowy rozpoczął swój... 37. zawodowy sezon!
Jaromír Jágr wyjechał w czwartek na lód w barwach drużyny Rytíři Kladno, której jest właścicielem. Co ciekawe 51-letni napastnik w meczu z Pardubicami zanotował asystę i został najstarszym punktującym zawodnikiem ligi czeskiej.
Jaromír Jágr to legenda hokeja, absolutna gwiazda NHL, zawodnik, który zdobył dwa Puchary Stanleya a także złote medale Mistrzostw Świata i Igrzysk Olimpijskich i który absolutnie nie zwalnia tempa. Spotkanie z Pardubicami było jego pierwszym w tym sezonie, spędził w jego trakcie na lodzie prawie 14 minut i zdobył punkt za asystę.
Mając 51 lat, 10 miesięcy i sześć dni, jest najstarszym punktującym zawodnikiem czeskiej ekstraligi. I na pewno to nie koniec.
– Każdy wie, kim on jest. To także sprawia, że koledzy z formacji stają się lepsi. Dzięki temu byliśmy silni w ataku jako trzeci. Wskoczenie do tak jadącego autobusu w wieku 51 lat i wciąż stwarzanie szans kolegom z drużyny oraz bycie silnym w sytuacjach jeden na jednego było czymś znakomitym – ujawnił Otakar Vejvoda, trener Rytíři Kladno. Legendarny zawodnik nie przyszedł na pomeczową rozmowę z dziennikarzami, ale o Jágrze mówił Jaromír Pytlík, środkowy drugiej formacji z Kladna.
– Świetnie się z nim gra. Mówił mi, żebym trochę dostosował swoją grę. Staram się robić to, co mi każe na lodzie. Dla mnie jest, podobnie jak Gretzky, najlepszym graczem w historii. To wspaniale, że nadal ma pasję do hokeja. Prawdopodobnie nikt inny nie ma takiego.
Nawet powrót legendarnego zawodnika nie zapobiegł kolejnej porażce Kladna, który przegrał z Dynamem 3:4.
To właśnie w Kladnie, pod koniec lat osiemdziesiątych, Jágr rozpoczął swoją niesamowitą hokejową karierę. Od 2011 roku jest większościowym właścicielem klubu a po dwudziestu czterech sezonach w NHL wrócił tam w 2017 roku.
Czech jest w tej chwili drugim zawodnikiem w historii NHL pod względem rekordowej ilości zdobytych punktów – zgromadził ich w sumie w 1733 meczach 1921 (za 766 bramek i 1155 asyst). W zeszłym sezonie, w 26 meczach, w których wystąpił, zdobył dla Kladna pięć goli i dziewięć asyst. 18 lutego Pittsburgh Penguins, z którymi zdobył Puchary Stanleya, uroczyście zastrzeże jego numer – 68.
Komentarze
Lista komentarzy
Ixat
Tak to jest jak nie zlożysz papierów o wcześniejszą emeryturę 😉
tfor23
Wyjątkowy hokeista...uwielbiałem jak jeszcze błyszczał w NHL i trzymam kciuki żeby jeszcze kilka pamiętnych meczów zagrał...i mówię to jako die-hard fan Flyers ;)
szajbu
No to teraz na mecz Kladna ze Spartą w O2 Arena przyjdzie kilkanaście tysięcy fanów.