Gdy serca kibiców zaczynają mocniej bić, to znak, że rozpoczyna się faza play-off. Drugą ćwierćfinałową parę tworzą mająca medalowe aspiracje TAURON Re-Plast Unia Oświęcim oraz będąca w coraz lepszej formie KH Energa Toruń.
Kibice oświęcimskiej Unii na tytuł mistrzowski czekają już dziewiętnaście lat. Zresztą od sezonu 2003/2004 zespołowi z Chemików 4 nie udało się sięgnąć po żadne trofeum, a okazji ku temu nie brakowało. Oświęcimianie przegrywali batalie w finale Pucharu i Superpucharu Polski, a w poprzednim sezonie polegli w finale play-off z GKS-em Katowice 0:4. Nic więc dziwnego, że wśród ekspertów i znawców tematu toczyły się dyskusje o tym, czy biało-niebiescy posiadają “gen zwycięstwa”.
Aby go wyzwolić, szefostwo klubu przed startem rozgrywek zdecydowało się zrezygnować z usług Toma Coolena i zatrudnić preferującego dużo bardziej uporządkowany i zbalansowany hokej Nika Zupančiča. Słoweniec miał już okazję pracować w grodzie nad Sołą, ale z różnych przyczyn swojej misji nie dokończył.
Doświadczony szkoleniowiec hołduje zasadzie, że najważniejsza jest drużyna i kolektyw. W sezonie zasadniczym głównym atutem wicemistrzów Polski była gra w ofensywie, za którą w głównej mierze odpowiadali tacy zawodnicy jak Krystian Dziubiński, Teddy Da Costa, Michael Cichy, Erik Ahopelto, Andriej Denyskin czy Sebastian Kowalówka. Zresztą “Dziubek” sięgnął po koronę króla strzelców, notując 22 trafienia.
– Cieszę się z tego osiągnięcia, bo to wartość dodana. Dzięki temu wiem, że to, co robię przynosi efekty i pomaga drużynie. Trzeba tylko kontynuować swoją pracę – powiedział nam kapitan TAURON Re-Plast Unii.
Mankamentem oświęcimian była gra w destrukcji. Hokeiści Unii tracili bramki po stosunkowo prostych błędach, a kilka razy zawiodła też komunikacja Kevina Lindskouga z linią defensywną. Momentami brakowało im też konsekwencji i instynktu kilera, przez co dawali rywalom drugie życia.
Mimo to sezon zasadniczy był dla podopiecznych Nika Zupančiča udany, bo niemal do samego końca walczyli o pierwsze miejsce. Na finiszu musieli jednak uznać wyższość Comarch Cracovii, dlatego w fazie play-off zmierzą się z KH Energą Toruń. Oświęcimianie ze “Stalowymi Piernikami” wygrali wszystkie pięć spotkań i są faworytem tej rywalizacji.
– Do play-offów przystępujemy z jasnym nastawieniem: chcemy zagrać i wygrać ostatni mecz sezonu w PHL – podkreślił Krystian Dziubiński. – Wszyscy wiemy, co mamy robić, ale przeciwników traktujemy z szacunkiem.
Fot. Mirosław Luberadzki
Wierni słowom premiera
Nie da się ukryć, że na ekipie z grodu Kopernika nie ciąży żadna presja. Torunianie zrobią więc wszystko, aby spłatać biało-niebieskim figla i powetować sobie nieco słabszą postawę w sezonie zasadniczym, w którym zajęli dopiero siódme miejsce.
Końcówka sezonu była dla nich dobra, bo w zeszły piątek dopiero po dogrywce przegrali z Unią 3:4, a w niedzielę - również po dodatkowym czasie gry - pokonali GKS Katowice 5:4.
– Dziś liczy się to, co przed nami, a prawdziwych mężczyzn ocenia się nie po tym jak zaczynają, ale po tym, jak kończą – wyjaśnił Michał Kalinowski, cytując okryte legendą słowa premiera Leszka Millera.
– Wierzymy w awans do drugiej rundy. To moje nieskrywane marzenie, żeby w końcu sprawić radość toruńskim kibicom i uczcić zbliżające się setne urodziny hokeja w Toruniu – dodał młodszy z braci Kalinowskich.
Aby tak się stało, zawodnicy KH Energi muszą z pietyzmem zagrać w obronie i wykorzystać każdą okazję do kontrataku. A mają w swoim składzie kilka żądeł! Wśród nich na pierwszy plan wysuwa się Illa Korenczuk, dynamiczny skrzydłowy dysponujący celnym uderzeniem z nadgarstka. Jest też efektownie grający Mikałaj Syty czy fiński duet Elias Elomaa - Niki Koskinen.
Swoje musi zrobić też bramkarz. Od dyspozycji Markusa Ekholma Roséna będzie w tej rywalizacji dużo zależeć. Szwed na pewno jest mocniejszym punktem zespołu niż Ervīns Muštukovs, ale czy będzie w stanie zapewnić taką jakość jak choćby Anton Svensson? Sztab szkoleniowy ma też w obwodzie Mateusza Studzińskiego, potrafiącego bronić na solidnym poziomie.
– O awansie może zdecydować postawa bramkarzy oraz formacje specjalne. W play-off te elementy mają szczególne znaczenie. Ważna będzie mocna gra fizyczna na bandach. Potrafiliśmy tym zaskoczyć katowiczan i to samo musimy powtórzyć w kolejnych dniach – zakończył Kalinowski.
Fot. Jarosław Fiedor
Ciekawostki:
* TAURON Re-Plast Unia Oświęcim w sezonie zasadniczym była drużyną, która najlepiej radziła sobie na wyjazdach. W delegacjach zdobyła aż 47 punktów!
* Oświęcimianie mogą pochwalić się najlepszą skutecznością oddanych strzałów w lidze - 11,4 %. Oznacza to mniej więcej tyle, że co dziewiąte ich uderzenie znajduje drogę do siatki.
* Biało-niebiescy są liderem w klasyfikacji goli zdobytych, podczas gry w liczebnym osłabieniu. Do tej pory zdobyli ich aż 8.
* Z kolei “Stalowe Pierniki” nie mają sobie równych w liczbie goli zdobytych w przewagach. Strzelili ich aż 40! Sęk w tym, że w tym elemencie stracili też 16 bramek.
* Bramki Eliasa Elomy (20. sekunda) i Adriana Jaworskiego (21. sekunda) zdobyte przeciwko GKS-owi Katowice były jednymi z najszybszych, jakie padły w tym sezonie. Lepszy w tej kwestii był tylko Bartłomiej Neupauer.
* Kamil Kalinowski jest jedynym zawodnikiem, który miał okazję grać w obu klubach.
Fot. Jarosław Fiedor
Na nich warto zwrócić uwagę...
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim
* Krystian Dziubiński
– Gra z taką samą ambicją i determinacją od pierwszej do ostatniej minuty. Potrafi powalczyć o krążek pod bramką i wepchnąć go do bramki w niezwykle trudnej sytuacji. W sezonie zasadniczym zdobył 22 gole i okazał się najlepszym strzelcem Polskiej Hokej Ligi. Jest kapitanem z krwi i kości. Lider zarówno w szatni, jak i na lodzie.
* Teddy Da Costa
– W tym sezonie znalazł się w gronie 10 najlepiej punktujących zawodników Polskiej Hokej Ligi. Był też jednym z 10 graczy, którzy na koniec sezonu zasadniczego mogli popisać się średnią przynajmniej “oczka” na mecz. Nie bał się wziąć ciężaru gry na własne barki, potrafił zagrać w sposób nieszablonowy i wyprowadzić w pole przeciwników, a także zaprezentować celne i soczyste uderzenie, głównie z lewego bulika. Nie ma też problemów z tym, by powalczyć pod bandami.
* Roman Diukow
– W naszej opinii to jeden z najmniej docenianych obrońców występujących w Polskiej Hokej Ligi. Potrafi grać twardo i ofiarnie. W formacji odpowiedzialnej za rozgrywanie przewag zastąpił Aleksandrsa Jerofejevsa i zapewnił spokój na linii niebieskiej. Dysponuje też potężnym strzałem i potrafi w odpowiedni sposób wrzucić gumę na bramkę.
KH Energa Toruń
* Illa Korenczuk
– Do samego końca sezonu zasadniczego toczył z Krystianem Dziubińskim bitwę o tytuł króla strzelców. Ostatecznie na koncie ukraińskiego skrzydłowego znalazło się 21 bramek i 20 asyst. Oświęcimscy defensorzy muszą zwrócić na niego szczególną uwagę, bo to gracz, który potrafi łatwo zgubić krycie, wyprzedzić rywala i kąśliwie uderzyć z nadgarstka.
* Adrian Jaworski
– W tym sezonie jest absolutnym liderem formacji defensywnej “Stalowych Pierników”. Ofiarna gra nie jest mu obca, ale w tym sezonie wspiął się na wyżyny swoich umiejętności w kwestii produktywności. W 38 rozegranych meczach zgromadził 21 punktów, na które złożyło się 7 bramek i 14 asyst. Takiego dorobku w ekstralidze jeszcze nigdy nie miał! Dodajmy, że “Jawa” w ostatnich trzech sezonach zdobył 23 “oczka”.
* Niki Koskinen
– 25-letni Fin dobrze współpracuje w ataku z Eliasem Elomą i Markiem Viitanenem. W tej chwili Koskinen jest drugim najlepszym strzelcem ekipy z grodu Kopernika. W tym sezonie strzelił 18 bramek, do których dołożył też 15 kluczowych zagrań. Te statystyki nie wzięły się z niczego.
Fot. Mirosław Luberadzki
GARŚĆ STATYSTYK
Sezon zasadniczy
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans bramek: 164-91
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 38
- w osłabieniu: 8
- do pustej bramki: 4
- w I tercji: 38
- w II tercji: 68
- w III tercji: 50
Bramki stracone:
- w przewadze: 6
- w osłabieniu: 18
- do pustej bramki: 2
- w I tercji: 28
- w II tercji: 32
- w III tercji: 29
Liczba oddanych strzałów: 1412
Liczba minut na ławce kar: 397
Skuteczność gier w przewadze: 24,20 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 86,76 %
Najlepiej punktujący:
39 – Krystian Dziubiński (22 G + 17 A)
39 - Andrij Denyskin (18 G + 21 A)
38 – Teddy Da Costa (18 G + 20 A)
38 – Michael Cichy (15 G + 23 A)
35 – Erik Ahopelto (14 G + 21 A)
Najlepsi strzelcy:
22 bramek – Krystian Dziubiński
18 – Andrij Denyskin, Teddy Da Costa
15 – Michael Cichy
14 – Erik Ahopelto
13 – Pawło Padakin
Najlepiej podający:
23 asyst – Michael Cichy
21 – Sebastian Kowalówka, Pawło Padakin, Erik Ahopelto, Andrij Denyskin
20 – Teddy Da Costa
18 – Aleksandrs Jerofejevs, Filipp Pangiełow-Jułdaszew
17 – Krystian Dziubiński
Najwięcej punktów wśród obrońców:
24 – Filipp Pangiełow-Jułdaszew (6 G + 18 A)
19 – Aleksandrs Jerofejevs (1 G + 18 A)
14 – Roman Diukow (3 G + 11 A)
Najwięcej minut karnych:
62 – Andrij Denyskin
43 – Pawło Padakin
37 – Aleksandrs Jerofejevs
Najlepszy plus/minus:
+21 – Peter Bezuška, Roman Diukow
+20 – Aleksandrs Jerofejevs
+19 – Teddy Da Costa
+18 – Łukasz Krzemień
Najgorszy plus/minus:
- 4 – Dariusz Wanat
- 2 – Alexander Szczechura, Miłosz Noworyta
- 1 – Kamil Paszek
+1 – Krzysztof Dudkiewicz, Adrian Prusak
Bramkarze:
Kevin Lindskoug
mecze: 23
skuteczność interwencji – 91,99 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,35
czyste konta: 2
Linus Lundin
mecze: 6
skuteczność interwencji – 94,77 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,5
czyste konta: 2
Robert Kowalówka
mecze: 11
skuteczność interwencji – 91,25 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,36
czyste konta: 0
KH Energa Toruń
Bilans bramek: 113-155
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 40
- w osłabieniu: 3
- do pustej bramki: 3
- w I tercji: 27
- w II tercji: 39
- w III tercji: 44
Bramki stracone:
- w przewadze: 16
- w osłabieniu: 39
- do pustej bramki: 3
- w I tercji: 54
- w II tercji: 47
- w III tercji: 50
Liczba oddanych strzałów: 1311
Liczba minut na ławce kar: 490
Skuteczność gier w przewadze: 21,86 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 76,36 %
Najlepiej punktujący:
41 – Illa Korenczuk (21 G + 20 A)
33 – Niki Koskinen (18 G + 15 A)
32 – Elias Elomaa (10 G + 22 A)
26 – Mikałaj Syty (8 G + 18 A)
24 – Mark Viitanen (8 G + 16 A)
Najlepsi strzelcy:
21 bramek – Illa Korenczuk
18 – Niki Koskinen
10 – Elias Elomaa
8 – Mikałaj Syty, Mark Viitanen
7 – Adrian Jaworski
Najlepiej podający:
22 asysty – Elias Elomaa
20 – Illa Korenczuk
18 – Mikałaj Syty
16 – Kamil Kalinowski, Mark Viitanen
15 – Niki Koskinen
Najwięcej punktów wśród obrońców:
21 – Adrian Jaworski (7 G + 14 A)
12 – Patrik Szécsi (6 G + 6 A)
11 – Edmunds Augstkalns (2 G + 9 A)
Najwięcej minut karnych:
55 – Elias Elomaa
44 – Kamil Kalinowski
42 – Niki Koskinen
Najlepszy plus/minus:
+ 2 – Dmytro Ihnatenko*, Jakub Wenker
0 – Natalian Dobrzeniecki, Patryk Napiórkowski
- 1 – Mikałaj Syty, Kristers Bormanis, István Gábor Szűcs
- 2 – Daniił Kuraszow
Najgorszy plus/minus:
- 22 – Dominik Olszewski
- 19 – Niki Koskinen
- 17 – Elias Elomaa
- 15 – Kamil Kalinowski, Mark Viitanen
Bramkarze:
Markus Ekholm Rosén
mecze: 16
skuteczność interwencji – 91,13 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,85
czyste konta: 1
Ervīns Muštukovs*
mecze: 16
skuteczność interwencji – 90,92 %
średnia wpuszczonych bramek – 3,69
czyste konta: 1
Mateusz Studziński
mecze: 12
skuteczność interwencji – 87,08 %
średnia wpuszczonych bramek – 4,78
czyste konta: 0
Maksymilian Lisewski
mecze: 1
skuteczność interwencji – 50 %
średnia wpuszczonych bramek – 13,73
czyste konta: 0
Fot. Jarosław Fiedor
***
BEZPOŚREDNIE MECZE
KH Energa Toruń - TAURON Re-Plast Unia Oświęcim 0:6 (0:3, 0:1, 0:2)
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim - KH Energa Toruń 7:1 (3:0, 3:0, 1:1)
KH Energa Toruń - TAURON Re-Plast Unia Oświęcim 4:6 (1:1, 1:4, 2:1)
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim - KH Energa Toruń 4:3 k. (1:1, 1:1, 1:1, 0:0, 2:1)
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim - KH Energa Toruń 4:3 d. (1:0, 2:1, 0:2, 1:0)
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim:
Bilans bramek: 27-11
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 5/16
- w osłabieniu: 3
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 9
- w II tercji: 11
- w III tercji: 5
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 3/20
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 2
- w II tercji: 3
- w III tercji: 6
Skuteczność gier w przewadze: 31,25 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 85 %
Najwięcej punktów przeciwko Toruniowi:
8 – Michael Cichy, Andrij Denyskin (4 G + 4 A)
7 – Teddy Da Costa (4 G + 3 A)
7 – Alexander Szczechura (2 G + 5 A)
Najlepsi strzelcy Unii w meczach z Toruniem:
5 – Krystian Dziubiński
4 – Teddy Da Costa, Michael Cichy
Najlepiej asystujący zawodnicy Unii w meczach z Toruniem:
5 – Alexander Szczechura
4 – Łukasz Krzemień, Sebastian Kowalówka, Andrij Denyskin, Michael Cichy
Najwięcej minut na ławce kar:
27 – Pawło Padakin
Bramkarze:
Kevin Lindskoug – 89,42 % (obronił 93 ze 104 strzałów) – czas gry 249 minut i 9 sekund
Linus Lundin – 100 % (obronił 34 z 34 strzałów) – czas gry 60 minut
KH Energa Toruń:
Bilans bramek: 11-27
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 3
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 2
- w II tercji: 3
- w III tercji: 6
Bramki stracone:
- w przewadze: 3
- w osłabieniu: 5
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 9
- w II tercji: 11
- w III tercji: 5
Skuteczność gier w przewadze: 15 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 68,75 %
Najwięcej punktów przeciwko Unii:
8 – Illa Korenczuk (4 G + 4 A)
3 – Adrian Jaworski (2 G + 1 A)
Najlepsi strzelcy KH Energii Toruń w meczach z Unią:
4 – Illa Korenczuk
2 – Adrian Jaworski
Najlepiej asystujący zawodnicy KH Energii Toruń w meczach z Unią:
4 – Illa Korenczuk
3 – Edmunds Augstkalns
Najwięcej minut na ławce kar:
16 – Kamil Kalinowski
Bramkarz:
Ervīns Muštukovs – 87,23 % (obronił 41 z 47 strzałów) – czas gry 60 minut
Markus Ekholm Rosén – 91,18 % (obronił 31 z 34 strzałów) – czas gry 64 minuty i 29 sekund
Mateusz Studziński – 84,47 % (obronił 87 ze 103 strzałów) – czas gry 183 minuty i 7 sekund
* zawodnik zmienił barwy klubowe
Opracowali: Radosław Kozłowski i Mikołaj Hoder
Czytaj także:
