Hokej.net Logo

Jedni pokazali za mało, drudzy imponowali w defensywie. Trenerzy po hicie 10. kolejki

fot. Jarosław Fiedor
fot. Jarosław Fiedor

ECB Zagłębie Sosnowiec po dobrym meczu pokonało na własnym lodzie Unię Oświęcim 5:1. Dzięki temu zwycięstwu sosnowiczanie objęli prowadzenie w tabeli TAURON Hokej Ligi. Jak to starcie skomentowali szkoleniowcy obu ekip?

Ekipa znad Brynicy okazała się zespołem dojrzalszym i lepiej poukładanym. Dobrze grała w destrukcji i efektywnie w ataku. Po pierwszej odsłonie prowadziła 1:0, a po czterdziestu minutach już 3:0. W ostatniej tercji Zagłębie błyskawicznie odpowiedziało na trafienie Martina Kasperlíka, a kropkę nad „i” podczas gry w przewadze postawił Aron Chmielewski.

Myślę, że rozegraliśmy dobry mecz. Mieliśmy na niego plan, a nasi zawodnicy wiedzieli, co mają robić i jak bronić się przeciwko tak mocnej drużynie, która potrafi naprawdę dobrze grać w ataku – zaznaczył Matias Lehtonen, trener sosnowiczan.

Fiński szkoleniowiec zachował na konferencji pomeczowej dużo pokory. Nie tylko docenił rywala, ale przyznał, że niektóre gole zdobyte przez jego zespół miały sygnaturę nieco szczęśliwych.

Naszym głównym celem była dobra gra w destrukcji. Myślę, że dziś mieliśmy trochę szczęścia przy bramkach. Wydaje mi się, że wynik był trochę wyższy niż powinien. Uważam, że był to wyrównany mecz, a my wykorzystaliśmy swoje szanse i byliśmy efektywni. Oczywiście nasza obrona i bramkarz zaprezentowali się naprawdę dobrze – stwierdził.

Warto zaznaczyć, że sosnowiczanie są teraz jedynym zespołem w lidze, który na własnym lodzie w tym sezonie jeszcze nie przegrał. 

Bardzo dobrze jest zwyciężać na własnym lodzie. To buduje naszą pewność siebie – wyjaśnił 37-letni Lehtonen. 

Ze słabej strony zaprezentowali się hokeiści Unii, którzy popełniali proste błędy, grali bardzo niedokładnie i nie wykorzystali żadnej z trzech gier w przewadze.

Zdecydowanie za mało pokazaliśmy, żeby zdobyć jakikolwiek punkt, a tym bardziej myśleć o zwycięstwie. Dobra gra przez dziesięć minut trzeciej tercji to zbyt mało, żeby myśleć tutaj o korzystnym wyniku – zaznaczył Krzysztof Majkowski.

Zapytaliśmy też drugiego trenera biało-niebieskich o to, czy sztab widział w tym meczu jakieś pozytywy? A może było to spotkanie z kategorii tych, z których trzeba wyciągnąć wnioski i jak najszybciej zapomnieć.

Zdecydowanie to był mecz z tego gatunku – sprecyzował asystent Róberta Kalábera.

Biało-niebiescy już w niedzielę zmierzą się na własnym lodzie z STS-em Sanok i będą mogli powetować sobie porażkę z Zagłębiem i poprawić statystyki.

Z kolei sosnowiczan czeka wyjazd do Torunia. A „Stalowe Pierniki” są obecnie najskuteczniejszym zespołem w TAURON Hokej Lidze, a na ich koncie widnieją 42 bramki.

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2025/26 - Ekstraliga: Regularny

Najbliższe mecze
Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. ECB Zagłębie Sosnowiec 20 82 52 30 41 236
2. JKH GKS Jastrzębie 21 67 49 18 38 189
3. GKS Tychy 19 72 43 29 37 128
4. KS Unia Oświęcim 20 77 50 27 37 293
5. KH Energa Toruń 21 95 71 24 37 167
6. GKS Katowice 19 59 46 13 37 288
7. BS Polonia Bytom 21 63 57 6 29 204
8. Comarch Cracovia 19 42 84 -42 14 237
9. STS Sanok 20 28 133 -105 0 156
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 6

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Koszki
    2025-10-11 18:54:39

    Brakło Kalaberowi jaj żeby przyjść na konferencję i odpowiadać na pytania?

    • primosz
      2025-10-11 21:20:47

      Rudy Majk u Zupy a teraz u Kalabera jest pionkiem ale jak widać ta rola mu odpowiada.

  • mario.kornik1971
    2025-10-11 21:34:05

    odezwała się noga od stołu do planszy

  • kojo
    2025-10-11 23:47:12

    primosz….żebyś kiedyś nie płakał czereśniaku

  • Uruk_Hai
    2025-10-12 07:51:11

    Unia po prostu pokazała to co kazał jej grać Kalaber. Nie wykorzystali żadnej przewagi? A kogoś to dziwi? Obejrzyjcie sobie gola strzelonego przez Zagłębie w przewadze. Dwóch zawodników przed bramkarzem. Tym właśnie różni się hokej Finów od Słowaków. A Majtkowski? Chłop kocha hokej i tego mu nie można odebrać. Sęk w tym, że za wysokie progi. Powinien mimo wszystko znać swoje miejsce w szeregu. Ja umiem grać na pianinie ale nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy żeby wystartować w Konkursie Chopinowskim.

    • szop
      2025-10-12 11:31:25

      a na tym konkursie nie graja czasem na fortepianie?

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe