To z pewnością nie jest dobra informacja dla kibiców Re-Plast Unii Oświęcim. Linus Lundin, pierwszy golkiper biało-niebieskich, wypadnie z gry nawet nawet na trzy miesiące.
Lundin bardzo dobrze rozpoczął swoją przygodę z Polską Hokej Ligą. W 6 spotkaniach interweniował ze skutecznością oscylującą w granicach 94,8 procent i w puszczał średnio 1,5 bramki na mecz. Zachował też dwa czyste konta.
Na jednym z treningów szwedzki golkiper doznał urazu kolana, który na pierwszy rzut oka nie wydawał się zbyt groźny.
– Linus został gruntownie przebadany przez specjalistów, a postawione przez nich diagnozy zalecały interwencję chirurgiczną. Naszego bramkarza czekać będzie przymusowa przerwa od hokeja, która – w zależności od postępów rehabilitacji – wynosić będzie od dwóch do trzech miesięcy – czytamy w oficjalnym komunikacie oświęcimskiego klubu.
W najbliższych meczach w bramce Unii zobaczymy więc Roberta Kowalówkę.
Czytaj także: