Setną bramkę na poziomie ekstraligi zdobył Bartłomiej Jeziorski. 25-letni skrzydłowy dokonał tego w wygranym 3:1 wyjazdowym meczu z Marmą Ciarko STS-em Sanok. Jak to spotkanie ocenił popularny „Jezior”?
Tyszanie w niedzielnym meczu pewnie prowadzili 3:0, jednak w końcówce dali się zepchnąć do defensywy i stracili gola.
– Chyba niepotrzebna ta nerwówka, ale taki jest hokej. Wszystko robimy pod kibiców, żeby były emocje – uśmiechał się po meczu Bartłomiej Jeziorski, napastnik GKS-u Tychy.
25-letni wychowanek MOSM Tychy w ekstralidze rozgrywa swój 10. sezon. Dotychczas wystąpił w 430 spotkań, w czasie których zdobył 100 bramek i zanotował 104 asysty. Na ławce kar spędził 124 minuty. W klasyfikacji +/- zebrał +90.
– Szczerze mówiąc nie miałem tego w głowie, bo o tym zapomniałem a mówiła mi o tym ostatnio dziewczyna. Ale fajnie, że wpadło. Ciesze się. Na początku sezonu byłem gdzieś bardziej nieskuteczny, pojechałem na kadrę i tam się odblokowałem i na razie to podtrzymuje. Mam nadzieję, że w ten sposób będę pomagał drużynie jak najdłużej – dodał popularny „Jezior”.
WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO:
Czytaj także:
