Jeziorski: Zagraliśmy fatalnie w drugiej tercji
Hokeiści GKS Tychy pokonali Zagłębie Sosnowiec 4:2 w meczu 37. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Zwycięskiego gola dla trójkolorowych zdobył Bartłomiej Jeziorski. – Druga tercja była fatalna w naszym wykonaniu, ale na szczęście udało się wygrać – mówił po meczu 24-letni skrzydłowy.
Do 50. minuty tyszanie przegrywali z sosnowiczanami 1:2. Na "Stadionie Zimowym" w Tychach pachniało niespodzianką.
– Było to średnie spotkanie w naszym wykonaniu, druga tercja była fatalna. Do naszych szeregów wkradło się jakieś rozluźnienie. Nie graliśmy tego, co zawsze – ocenił Bartłomiej Jeziorski.
W trzeciej odsłonie tyszanie zaczęli gonić wynik i to z dobrym skutkiem. W 51. minucie wyrównującego gola zdobył Jean Dupuy, a kolejne dwa dołożyli wspomniany Bartłomiej Jeziorski oraz Jouka Juhola.
– W przerwie przed trzecią tercją powiedzieliśmy sobie kilka mocniejszych słów. Ruszyliśmy do ataku i na szczęście udało się zdobyć trzy punkty – wyjaśnił "Jezior", który zdobył gola po ładnej akcji. Wykorzystał fakt, że Alexandre Boivin i Christian Mroczkowski ściągnęli uwagę sosnowieckich defensorów i ze strefy bulikowej wypalił pod poprzeczkę.
– Myślę, że gol na 2:2 na nas dobrze wpłynął i poszliśmy za ciosem. Potem zagraliśmy spokojniej w defensywie. Chcemy wygrać jak najwięcej spotkań z tych co nam zostało i zobaczymy co to da nam w tabeli – dodał.
Warto podkreślić, że był to już 15 gol Bartłomieja Jeziorskiego w tym sezonie i najlepszy dorobek wychowanka tyskiego klubu w całej karierze.
W najbliższy piątek podopieczni Andrieja Sidorienki zmierzą się na wyjeździe z KH Energą Toruń.
Komentarze
Lista komentarzy
Darson97
Bartek tragedii nie ma- jest wynik i są 3 punkty to teraz dla nas najważniejsze !!! Następna stacja Toruń !!