Nie w drugi, a w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia rozpoczną się w tym roku Mistrzostwa Świata juniorów. Turniej rozegrany zostanie bez publiczności w "bańce" na wzór tej znanej z NHL.
Turniej elity będzie jedynym rozegranym w tym sezonie w kategorii juniorów, bo imprezy wszystkich niższych dywizji zostały odwołane z powodu pandemii koronawirusa.
Początkowo najlepsi juniorzy świata mieli grać na przełomie 2020 i 2021 roku w Edmonton i Red Deer w kanadyjskiej prowincji Alberta. Ostatecznie jednak turniej odbędzie się tylko w Edmonton i bez udziału publiczności. Władze Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie chcą wykorzystać doświadczenia tego miasta w zorganizowaniu tegorocznych play-offów NHL. W Edmonton odbyły się mecze kwalifikacji i pierwszych dwóch rund rywalizacji o Puchar Stanleya w konferencji zachodniej, a także oba finały konferencji i sam finał NHL.
O juniorskie mistrzostwo świata zawodnicy także będą rywalizowali w hali Rogers Place, a stworzona zostanie dla nich odizolowana od reszty miasta specjalna "bańka".
Przez to, że cały turniej odbędzie się w jednej, a nie jak zwykle w dwóch halach, będzie musiał potrwać nieco dłużej. Rozpocznie się tym razem już w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Pierwsze spotkanie rozegrają reprezentacje Słowacji i Szwajcarii. Pierwszego dnia imprezy odbędą się także mecze Finlandia - Niemcy oraz Rosja - USA. Broniący mistrzowskiego tytułu gospodarze, Kanadyjczycy, wyjadą na lód 26 grudnia w meczu z Niemcami. Faza grupowa jak zwykle zakończy się w sylwestrowy wieczór, a finał jest planowany na 5 stycznia przyszłego roku.
Terminarz został ogłoszony tej nocy polskiego czasu w studiu kanadyjskiej stacji telewizyjnej TSN od lat transmitującej juniorskie Mistrzostwa Świata. W całości można go zobaczyć tutaj
Prawie we wszystkie dni w fazie grupowej będą odbywały się 3 mecze, a pierwszy z nich rozpocznie się już o godzinie 14 miejscowego czasu. W grupie A zagrają: Finlandia, Kanada, Niemcy, Słowacja i Szwajcaria, a w grupie B: Austria, Czechy, Rosja, Szwecja i USA.
- Przez ostatnie dwa lata wykonana została ogromna ilość pracy związanej z planowaniem, a gdy teraz ogłaszamy terminarz, to już wiemy, jak blisko samego turnieju jesteśmy - mówi dyrektor wykonawczy komitetu organizacyjnego Riley Wiwchar.
Wszystkie drużyny uczestniczące w mistrzostwach przylecą do Kanady odpowiednio wcześniej i rozegrają w "bańce" w Edmonton 10 meczów przygotowawczych w dniach 20-23 grudnia.
W tym roku, w związku z odwołaniem turniejów na wszystkich niższych poziomach rywalizacji w tej kategorii wiekowej, żadna drużyna nie spadnie do I dywizji. Przypomnijmy, że reprezentacja Polski miała wystąpić w grupie B I dywizji, czyli na trzecim szczeblu rywalizacji w Tallinie. W tym turnieju miały zagrać także reprezentacje: Estonii, Francji, Japonii, Słowenii i Ukrainy.
Czytaj także: