Kamil Wałęga strzelił honorowego gola w dzisiejszym meczu czeskiej drugiej klasy rozgrywkowej. A był to mecz, jakiego w Czechach jeszcze nie było, bo kibice na trybunach pojawili się z psami.
Zespół Wałęgi HC Frydek-Mistek poniósł dziś przed własną publicznością dość dotkliwą porażkę 1:5 z Horácką Slavią Třebíč.
Polak w 44. minucie podczas gry w przewadze strzałem z pierwszego krążka z koła bulikowego zdobył gola, ale na niewiele się on zdał, ponieważ gospodarze już wcześniej stracili 5 bramek.
Gol Kamila Wałęgi:
Gości do zwycięstwa poprowadził najlepiej punktujący gracz całej ligi Martin Dočekal, który popisał się hat trickiem. Trafili także: kapitan Ladislav Bittner i Martin Poizl, a Radim Ferda zanotował 3 asysty.
Dzisiejszy mecz był wyjątkowy, bo klub z Frydka-Mistka, wzorem podobnych akcji z niższych lig zza oceanu wpuszczał na trybuny fanów razem ze swoimi psami. W Czechach takie wydarzenie miało miejsce po raz pierwszy. Przy okazji odbyła się zbiórka pieniędzy na rzecz miejscowego schroniska, a kibice mogli także poznać psy czekające na adopcję.
Nastrój święta fanom gospodarzy zepsuł jednak wynik meczu.
Kamil Wałęga wystąpił na środku pierwszego ataku ekipy "Rysiów". Spędził na lodzie 16 minut i 48 sekund, w tym najwięcej w drużynie, bo 2:55 podczas gier w przewagach.
Polak 4 razy próbował strzelać na bramkę. 3 uderzenia do niej doleciały, a jedno zostało zablokowane. Wałęga wygrał 7 z 13 wznowień, a mecz zakończył z wynikiem -1 w statystyce +/-.
Dzisiejszy gol był jego 9. w 23. meczu w tym sezonie na zapleczu czeskiej extraligi. Oprócz tego zanotował 10 asyst. Wystąpił także w obecnych rozgrywkach w 11 spotkaniach Oceláři Trzyniec w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale nie punktował. Dla mistrzów Czech rozegrał też 5 meczów i zdobył 1 gola w Hokejowej Lidze Mistrzów.
Walczący o utrzymanie w lidze zespół z Frydka-Mistka poniósł drugą kolejną wyraźną porażkę po serii 5 zwycięstw. W środę przegrał z SC Kolín 0:7. Jego trener Martin Hrnčár po dzisiejszym spotkaniu powiedział gorzko, że drużyna w kolejnych meczach chce uniknąć wstydu, jaki przyniosła sobie w dwóch ostatnich spotkaniach. Z dorobkiem 58 punktów zespół Wałęgi zajmuje przedostatnie, 13. miejsce w ligowej tabeli.
Do końca sezonu zasadniczego pozostało mu jeszcze 5 meczów. Ten najbliższy w poniedziałek na wyjeździe z ZUBR-em Przerów.
HC Frydek-Mistek - Horácká Slavia Třebíč 1:5 (0:3, 0:2, 1:0)
0:1 Dočekal - Ferda - Furch 1:17
0:2 Bittner - Vodný - Psota 9:07
0:3 Dočekal - Štebih - Psota 13:14 (w przewadze)
0:4 Dočekal - Malý - Ferda 29:02
0:5 Poizl - Ferda 33:59
1:5 Wałęga - Haman - Marosz 43:13 (w przewadze)
Strzały: 26-28.
Minuty kar: 6-6.
Widzów: 1 151.
Czytaj także:
