Kasperlík: Zdobyć puchar i powalczyć o mistrza

Jastrzębianie wykonali wczoraj pierwszy krok w kierunku obrony Pucharu Polski. Wynik meczu z KH Energą Toruń otworzył Martin Kasperlík, który ma jasno sprecyzowane cele na przyszły rok.
Żadna z ekip nie znalazła sposobu na pokonanie bramkarza rywali w pierwszej tercji spotkania. Zawodnikom JKH wystarczyło jednak zaledwie 21 sekund drugiej odsłony, by cieszyć się z pierwszego trafienia. Konsekwentna gra pozwoliła powiększyć im prowadzenie i bezpiecznie utrzymać korzystny wynik do końca meczu.
– To był ciężki mecz, bo mieliśmy za sobą dłuższą przerwę. Toruń przyjął postawę defensywną, grali bardziej statycznie, a my jeździliśmy więcej na łyżwach. Co do naszego zwycięstwa, to wydaje mi się, że na lodzie byliśmy lepsi niż rywal, chcieliśmy więcej – mówi Martin Kasperlík.
Dla obydwu stron było to pierwsze starcie o stawkę od 11 grudnia. Sztab szkoleniowy hokeistów znad czeskiej granicy robił wszystko, by przygotować fizycznie jak najlepiej swych podopiecznych do tego półfinału. Zarządzono dodatkowy sparing z GKS-em Tychy, a sami gracze każdego dnia ciężko pracowali na siłowni. Przyniosło to pożądany efekt w postaci upragnionego awansu, ale nasz rozmówca nie ukrywa, że nie zastąpiło to do końca meczowej rutyny.
– Było ciężko, mamy za sobą ciężkie treningi. Brakowało nam meczowego tempa, to spotkanie kosztowało nas dużo sił – tłumaczy dynamiczny skrzydłowy.
Awans do finału Pucharu Polski, a także zakończenie rok na pozycji lidera Polskiej Hokej Ligi na pewno rozbudziły na Jastorze spore nadzieje na przyszły rok. Jakie oczekiwania ma Kasperlík?
– Wygrać puchar i dostać się do finału play-offów. Chcemy powalczyć o mistrza – deklaruje jasno 27-letni Czech.
Komentarze