KHL: Ak Bars w połowie drogi
Jeszcze tylko dwóch wygranych potrzebuje Ak Barsowi Kazań, żeby wywalczyć upragniony awans do wielkiego finału jubileuszowej, 10.edycji KHL. W niedzielę pokonali Traktor Czelabińsk 4:3.
Drugi mecz półfinałowy w Kazaniu rozpoczął się od dwubramkowego prowadzenia Traktora Czelabińsk. Gole dla gości w pierwszej tercji strzelili Richard Gynge przy asyście Nicka Bailena i Linusa Vidella oraz Aleksandr W. Rybakow. Po przerwie gospodarze wzięli się mocno do pracy, strzelając trzy bramki pod rząd i obejmując pierwsze prowadzenie w meczu 3:2. Najpierw po raz pierwszy w tych play-offach trafił Andriej Markow, a podawał mu Stanisław Galiew. Wyrównujący gol to natomiast pierwsza bramka Aleksandra Burmistrowa, zaś prowadzenie Ak Barsowi dał Justin Azevedo, który sprawił sobie najlepszy z możliwych prezentów urodzinowych, bowiem kończył tego dnia równo 30 lat. Asystował mu Władimir A. Tkaczow i Galiew (druga asysta w tym meczu). Dwie sekundy przed tym golem na ławkę kar powędrował Aleksiej Pietrow z Traktora. Podopieczni Anwara Gatijatulina zdołali jeszcze przed przerwą wyrównać za sprawą Aleksieja Kruczinina. Ostatnia tercja przyniosła tylko jedno trafienie. Mecz zakończył się wygraną Ak Barsu 4:3 po bramce Danisa Zaripowa, któremu pomogli Wasilij Tokranow i solenizant Azevedo, który wraz z Galiewem i Gynge prowadzi w wyścigu o koronę króla strzelców (wszyscy mają po 7 goli na koncie). Ponadto Azevedo jest wiceliderem klasyfikacji najlepiej asystujących (11) i przewodzi w rankingu najskuteczniejszych (18 pkt.). Gynge jest trzeci w tej rywalizacji (15 pkt., 7G + 8A), a Kruczinin czwarty (13 pkt., 5G + 8A). Ak Bars Kazań do maksimum wykorzystał atut własnego lodowiska i po dwóch meczach jest już w połowie drogi do ostatecznej batalii o Puchar Gagarina.
Wynik meczu finałowego konferencji wschodniej z niedzieli 1 kwietnia:
Ak Bars Kazań - Traktor Czelabińsk 4:3 (stan rywalizacji: 2-0)
Komentarze