KHL: Przegląd szóstego tygodnia

Za nami kilkanaście spotkań kolejnego tygodnia meczowego w KHL. Mimo, iż sezon dopiero nabiera tempa, to emocji nie brakuje. Sporo się dzieje na lodowiskach od Pragi aż po Chabarowsk. Nowy lider tabeli, kolejne hokejowe el classico w Ufie, derby armii w Moskwie, wysoka forma Torpedo oraz odrodzenie mińskiego Dynama. O tym wszystkim w dzisiejszym przeglądzie szóstego tygodnia meczowego w KHL.

08.10.2012Sibir Nowosybirsk –Traktor Czelabińsk2:1

Nowy tydzień przyniósł Lidze nowego lidera tabeli – w poniedziałek po zwycięstwie na Traktorem Chelabińsk po raz pierwszy w swej historii Sibir Nowosybirsk awansował na pierwsze miejsce w tabeli sezonu zasadniczego KHL. Trudno było sobie wyobrazić przed rozpoczęciem rozgrywek, iż młoda drużyna z Nowosybirska tak dobrze rozpocznie sezon.

Mecz z Traktorem nie należał do najłatwiejszych: obie drużyny od początku spotkania zagrały bardzo ofensywnie, w wyniku czego już po 11 minutach na tablicy świetlnej widniał rezultat 2:1 dla gospodarzy.

Kolejne minuty nie przyniosły już strzelonych goli. W drugiej i trzeciej tercji spotkania Traktor zdecydowanie dominował na lodowisku, w ataku gości brylował Jewgienij Kuzniecow, aczkolwiek szczęście tego wieczoru było na stronie gospodarzy. Przynajmniej na kilka dni Sibir zostaje numerem jeden w KHL.

08.10. 2012CSKA Moskwa – SKA Sankt Petersburg2:4

Jeszcze za czasów radzieckich mecze pomiędzy „armiejcami” z Moskwy i Petersburga zawsze budziły duże emocje. ZSRR nie istnieje od ponad dwudziestu lat, zaś my, kibice, ciągle mamy możliwość delektowania się pojedynkami starych rywali.

W tym meczu podtekstów nie brakowało. Gwiazdy NHL: Paweł Daciuk po jednej stronie oraz Ilja Kowalczuk po drugiej; pojedynek znanych trenerów: Walerij Bragin kontra Milosz Rziha. Mecz zapowiadał się ekscytująco i też nie rozczarował oczekiwań kibiców.

CSKA idealnie rozpoczęło ten mecz: zdyscyplinowana gra w obronie pozwoliła skutecznie zneutralizować ataki gości. Po dwóch trafieniach Daciuka CSKA pewnie prowadziło po dwudziestu trzech minutach spotkania. Po chwili jednak to SKA przejęło inicjatywę, której nie oddało już do końca spotkania. Dzięki czterem oczkom Kowalczuka (3 gole + 1 asysta) goście pewnie wygrali to spotkanie. Bez wątpienia, rosyjski gwiazdor z NHL to olbrzymie wzmocnienie dla zespołu z Petersburga. Jeszcze zbyt wcześnie na mistrzowskie prognozy, aczkolwiek SKA w tak wyśmienitej formie może pokusić się o pierwszy tytuł mistrzowski w KHL.

10.10.2012Saławat Jułajew Ufa– Ak Bars Kazań2:3 k.

Mecze pomiędzy odwiecznymi rywalami z Konferencji Wschodniej zawsze budzą ogromne zainteresowanie wśród kibiców nie tylko w Ufie, czy Kazaniu, lecz elektryzują też całe hokejowe środowisko w Rosji i Europie. Takie swoiste el classico KHL. Warto dodać, że to już drugie spotkanie tych drużyn w ciągu ostatnich trzech dni. Mimo, iż zespoły nie prezentują ostatnio wysokiej formy, kibice z pewnością nie mieli powodów do narzekań, gdyż zarówno w niedzielę w Kazaniu, jak i w środę w Ufie obejrzeli świetne widowisko.

Gospodarze bardzo aktywnie rozpoczęli spotkanie i już w 3. minucie Antti Pihlström dał Saławatowi prowadzenie. Ak Bars odpowiedział pod koniec pierwszej tercji, po dokładnym rozegraniu przewagi krążek w bramce gospodarzy umieścił Jarkko Immonen. Druga tercja to już ostrożny hokej w wykonaniu obu zespołów, bez strzelonych goli. Natomiast trzecia część meczu rozpoczęła się od kuriozalnego błędu bramkarza gości Konstantina Barulina, po którym gola zdobył Igor Musatow. Pod koniec trzeciej odsłony spotkania doszło do wyrównania wyniku po pięknej akcji pierwszej trójki zespołu gości. Aleksiej Morozow dokładnie dograł do Niko Kapanena, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza gospodarzy. W dogrywce kibice nie obejrzeli już strzelonych goli, więc o losie spotkania decydowały rzuty karne. Tu większą precyzją wykazali podopieczni Walerija Biełowa. Dwa punkty i prestiżowe zwycięstwo tym razem wyjechały do Kazania.

08. 10. 2012Torpedo Niżny Nowogród – Awangard Omsk7:3

10. 10. 2012Torpedo Niżny Nowogród – Barys Astana5:4

Po słabym początku sezonu, drużyna z Niżniego Nowgorodu jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji. 12 strzelonych bramek w meczach z mocnymi rywalami robi wrażenie. W pierwszym spotkaniu z Awangardem gospodarze przez cały mecz dominowali na lodowisku, spokojnie wygrali(świetne spotkanie rozegrał Aleksandr Makarow, który zaliczył trzy trafienia).

Mecz z Barysem natomiast przypominał prawdziwy dreszczowiec. Gospodarze przegrywali już 0:2, by strzelić 4 bramki w ciągu 8 minut. Jednak że to był dopiero początek emocji: Barys doprowadził do remisu za sprawą dwóch goli Wadima Krasnoslobodcewa. Gdy wydawało się, że mecz zmierza ku dogrywce, 3 minuty przed syreną Rusłan Zajnułin strzelił gola na wagę trzech punktów, wprawiając w euforię ponad 5500 kibiców zgromadzonych na Arenie Nagornej. Marzenia Torpedo o play-off nie wydają się już tak odległe, jak kilka tygodni temu, tym bardziej, iż dzisiaj zespół podpisał kontrakt z kolejną rosyjską gwiazdą z NHL – Aleksandrem Siominem.

11.10.2012Donbass Donieck – Dynama Mińsk4:5

Po czterech porażkach z rzędu i z zaledwie 15 punktami na koncie Dynama Mińsk przyjechało do Doniecka tylko po zwycięstwo. Trener gości Kari Heikkila miał coraz więcej powodów do zmatrwień, ponieważ drużyna z Białorusi spadła na ostatnie miejsce w tabeli Zachodniej Konferencji. Mimo, iż początek spotkania należał do Donbassu – w 10 minucie gola zdobyłOłeksij Ponikarowski, goście z Mińska grali wielkim animuszem przez kolejne 30 minut, w efekcie czego na drugą przerwę drużyny schodziły przy stanie 1:5 dla Dynamo.

Trzecia tercja to nieprzerwane ataki Donbassu; gospodarze zdołali zdobyć trzy bramki i byli bardzo blisko niewiarygodnego come-backu. Dynamo dotrwało do syreny tylko dzięki rozpaczliwym interwencjom obrońców i doskonałej grze swego bramkarza – Pekki Rinnego.

Dynamo przełamało serię porażek, ale pokazało świetny hokej tylko przez 30 minut; może tego okazać się jednak za mało, aby skutecznie walczyć o awans do play-off.

Przed nami jeszcze długi i bardzo emocjonujący sezon, mnóstwo ekscytujących spotkań– zapewne lód jeszcze nie raz będzie się topił na arenach KHL. Zapraszamy serdecznie do śledzenia wyników i newsów na łamach Hokej.Net!